Takie informacje pojawiają się oczywiście nieoficjalnie. Spekuluje się, że Beata Gosiewska mogłaby wystartować w przyszłorocznych wyborach do sejmu z okręgu obejmującego województwo świętokrzyskie.
Śmiało można powiedzieć, że to nazwisko znają wszyscy, a to może być kluczem do pewnego wyborczego sukcesu. Przemysław Gosiewski, który tragicznie zginął w Smoleńsku bił w swoim regionie rekordy politycznej popularności. W ostatnich wyborach głos na niego oddało aż ponad 138 tysięcy ludzi, czyli co czwarta osoba, która brała udział w wyborach w woj. świętokrzyskim. Jego żona Beata jest obecnie radną z ramienia Prawa i Sprawiedliwości w dzielnicy Warszawa Wola. Pracuje w stolicy w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
- Na razie tak daleko w przyszłość nie wychodzę. Walczę o godność i pamięć mojego męża, który przez lata pracował dla tego kraju. Walczę o sprawiedliwość i prawdę, którą inni, obecnie rządzący próbują zadeptać - komentuje Beata Gosiewska.
