Bartłomiej Misiewicz broni o. Tadeusza Rydzyka. "To są pieniądze zakonu"
- Wyjątkowo ciepło o tobie mówił ojciec Tadeusz Rydzyk - powiedział Bartłomiejowi Misiewiczowi w programie WP "Kto nami rządzi" Łukasz Mężyk. Były rzecznik MON odpowiedział: - Wiem, jestem mu za to wdzięczny. To jest kolejna osoba, która robi na mnie niesamowicie pozytywne wrażenie. Jest to człowiek, który jest strasznie atakowany przez mainstream, przez media, a robi wiele fantastycznych dzieł. Chociażby ta Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej, na której mam zaszczyt studiować. W rankingach znajduje się naprawdę wysoko - mówił. Jak dodał, TVN zapomina, że wielu pracowników tej stacji jest po szkole o. Rydzyka. Podkreślił, że trzeba docenić duchownego za to, co robi, bo nie robi tego dla siebie. Misiewicz odniósł się też do informacji o bogactwie o. Rydzyka. - On jest w zakonie redemptorystów. Pieniądze, które posiada, nie są jego. To są pieniądze zakonu - zaznaczył. Zapytany o samochody, który ojciec otrzymał od bezdomnego, były rzecznik MON odpowiedział: - To jest pytanie do ojca Tadeusza. Ja nigdy takich samochodów nie widziałem.
Wyjątkowo ciepło o tym mówił ojcie… Rozwiń
Transkrypcja: