"Pilne konsultacje" z Polską. Szef NATO o Rosji

Śledź też wydarzenia w Ukrainie w naszej RELACJI NA ŻYWO

"Rozmawiałem z ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułebą i potępiłem przerażające, zmasowane ataki Rosji na infrastrukturę cywilną w Ukrainie" - napisał Stoltenberg na Twitterze.

"NATO będzie nadal wspierać odważnych Ukraińców w walce z agresją Kremla tak długo, jak to będzie potrzebne" - dodał szef Sojuszu.

O sytuacji w Ukrainie Stoltenberg rozmawiał również z prezydentem Andrzejem Dudą. Służby prasowe polskiego przywódcy poinformowały o pilnych konsultacjach.

"Rozmawiałem z prezydentem Andrzejem Dudą o dalszym wsparciu ze strony sojuszników NATO dla Ukrainy i podziękowałem mu za kluczowy wkład Polski. Rosja kontynuuje niesprowokowaną agresję przeciwko niepodległemu suwerennemu narodowi" - przekazał z kolei Stoltenberg.

Prezydent Andrzej Duda po atakach Rosji na ukraińskie miasta rozmawiał też z Wołodymyrem Zełenskim.

"Mówiliśmy o konieczności izolowania Rosji, która dziś dopuściła się masowych zbrodni wojennych. Zbrodnie takie - przypominam - nie ulegają przedawnieniu i ścigane są na całym świecie" - napisał Andrzej Duda na Twitterze, zapowiadając serię rozmów ze światowymi przywódcami.

W poniedziałek doszło do zmasowanego rosyjskiego ataku rakietowego na szereg miast w większości regionów Ukrainy. Pociski uderzyły m.in. w centrum Kijowa, Zaporoże oraz miasta obwodów dniepropietrowskiego i mikołajowskiego.

Zobacz też: Polscy ochotnicy bronią Ukrainy. "Ciężko znaleźć oddział bez Polaka"

"W wyniku ostrzelania przez rosyjskich barbarzyńców obiektów infrastruktury krytycznej w stolicy i obwodzie, wdrażane są grafiki awaryjnego odłączania dostaw prądu dla konsumentów indywidualnych w Kijowie i obwodzie kijowskim" - napisał mer Kijowa Witalij Kliczko w mediach społecznościowych.

Według mera, częściowo ograniczane są także dostawy energii elektrycznej dla klientów przemysłowych w Kijowie i całym obwodzie kijowskim. "Energetycy i służby ratownicze robią wszystko, by maksymalnie szybko wznowić normalną działalność systemów energetycznych" - zapewnił.

Według wstępnych doniesień, tylko w stolicy Ukrainy zginęło osiem osób, a 24 zostały ranne. Regionalne władze na zachodzie kraju, we Lwowie, Tarnopolu i Chmielnickim, powiadomiły o uruchomieniu systemów obrony przeciwrakietowej i o wybuchach.

Czytaj też: Łukaszenka o "celach" Polaków. Mówi o broni jądrowej