Banaś wzywa Kaczyńskiego. "Szkoda, że nie będzie relacji na żywo"
Prezes NIK Marian Banaś podczas senackiej komisji do spraw Pegasusa zapowiedział pilną kontrolę ws. służb specjalnych i wezwał prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego do złożenia zeznań. Jego słowa wywołały falę komentarzy.
18.01.2022 14:43
Gościem podczas wtorkowych obrad senackiej komisji nadzwyczajnej ds. Pegasusa był m.in. prezes Najwyższej Izby Kontroli. Marian Banaś zapowiedział podjęcie pilnej kontroli doraźnej, dotyczącej nadzoru państwa nad służbami specjalnymi. Jako jedną z osób, które mają złożyć wyjaśnienia, wskazał prezesa Prawa i Sprawiedliwości oraz wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego.
- Powinien odpowiedzieć na pytania dotyczące nielegalnej, masowej inwigilacji Polek i Polaków - stwierdził Banaś.
Zapowiedź Banasia wywołała szereg komentarzy. "Pełna zgoda, odpowiada za bezpieczeństwo" - ocenił Witold Zembaczyński z Nowoczesnej.
"Najwyższy czas. Bo Kamiński i Wojcik to żadna kontrola" - skomentowała w mediach społecznościowych Katarzyna Lubnauer z Koalicji Obywatelskiej.
"Banaś zaprosił Kaczyńskiego na rodeo. Masno, can't wait" - stwierdził śląski europoseł Wiosny Łukasz Kohut.
"Po dzisiejszym wystąpieniu Mariana Banasia jedno jest pewne - NIK powinno zyskać uprawnienia oskarżycielskie, by móc bezpośrednio składać akty oskarżenia do sądu z pominięciem prokuratury. Czeka nas ciekawy czas" - ocenił Jan Strzeżek, rzecznik Porozumienia.
"Chcieli przesłuchać Banasia, a tymczasem Banaś zapowiada, że przesłucha Kaczyńskiego. Szkoda, że nie będzie relacji na żywo z tego wydarzenia" - napisał poseł Robert Kwiatkowski z koła PPS.
Marian Banaś: padłem ofiarą nielegalnej inwigilacji
Szef NIK w Senacie podkreślił, że jego zdaniem, obecne przepisy uniemożliwiają NIK kontrolę niektórych działań służb.
- Obecna sytuacja prawna i faktyczna sprawia, że ofiarą nielegalnej inwigilacji może być każdy. Przykładem jest wniosek o uchylenie mi immunitetu. Chociaż nadal posiadam immunitet, wniosek zawiera fragmenty tendencyjnie cytowanych fragmentów z mojej skrzynki mailowej - stwierdził w oświadczeniu Marian Banaś.
- Wyjaśnienia powinien złożyć wicepremier ds. bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński - stwierdził Banaś. - Uważam, że powinien stawić się przed kontrolerami, w siedzibie NIK i złożyć obszerne zeznania jako świadek, pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań. Wicepremier ds. bezpieczeństwa państwa powinien odpowiedzieć na pytania dotyczące nielegalnej, masowej inwigilacji Polek i Polaków - dodał Banaś.
Przeczytaj też: