Babia Góra. GOPR poszukuje zaginionego turysty
Na Babiej Górze trwają poszukiwania 75-letniego turysty, który nie wrócił wczoraj do domu. Akcję od kilkunastu godzin prowadzą goprowcy oraz ich koledzy ze słowackiej Horskiej Zachrannej Służby.
Od wczoraj nie udało się nawiązać kontaktu z mężczyzną ani trafić na jego jakikolwiek ślad. Ratownicy ustalili jedynie, że na pewno nie wrócił on do domu. Jego samochód cały czas stoi bowiem zaparkowany na Przełęczy Krowiarki, gdzie zaczyna się szlak na Babią Górę.
Na miejsce wkrótce zostaną wysłane kolejne zastępy ratowników z psami. Ratownicy planują również użyć helikoptera, jednak wykorzystanie śmigłowca i działania goprowców utrudniają niekorzystne warunki pogodowe. Jest zimno, do tego dochodzi jeszcze mgła i deszcz.
Tragiczny finał miały natomiast poszukiwania 29-latka z Beskidów. Mężczyzna, który wyszedł w nocy z soboty na niedzielę z wieczoru kawalerskiego, został wyłowiony z Jeziora Międzybrodzkiego. 29-latek opuścił imprezę ok. 1:30 w niedzielę; był pod wpływem alkoholu.
Źródło: "Gazeta Krakowska"
Zobacz także: Obiegówka. To mogła być zbrodnia doskonała. Wpadł przez mały szczegół
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
