Awantura w Nowym Sączu. Dwaj lekarze pobili się o pacjenta?
W nocy z niedzieli na poniedziałek miało dojść do awantury w Szpitalu Specjalistycznym im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu. Dwaj lekarze, według doniesień Onetu, mieli pobić się o pacjenta, który z różnymi schorzeniami trafił na tamtejszy SOR. Rzeczniczka prasowa placówki sytuację potwierdza tylko częściowo.
06.02.2024 | aktual.: 06.02.2024 13:39
- To była naprawdę poważna awantura, jej świadkiem było wiele osób. Lekarze rzucili się do siebie z pięściami - mówi Onetowi jeden z naocznych świadków.
Jak opisuje portal na podstawie relacji anonimowego świadka, w nocy z niedzieli na poniedziałek na Szpitalny Oddział Ratunkowy w Nowym Sączu trafił pacjent z poważnymi schorzeniami. Po przeprowadzonych badaniach okazało się, że jego stan jest na tyle poważny, iż konieczna była hospitalizacja. Problem w tym, że nie wiadomo było, na który oddział ma trafić pacjent z wieloma schorzeniami.
"Wówczas wezwani na SOR do konsultacji lekarze zaczęli się spierać, który z nich przejmuje pacjenta. Rozmowa szybko stała się bardzo ostra" - pisze Onet, a informator portalu wskazuje, że w pewnej chwili między awanturującymi się medykami miało dojść do bijatyki o pacjenta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szpital potwierdza tylko częściowo
Głos w tej sprawie zabrała rzeczniczka prasowa szpitala w Nowym Sączu, Agnieszka Zelek-Rachtan. W rozmowie z Onetem potwierdziła, że rzeczywiście doszło do kłótni między dwoma lekarzami. Zaprzeczyła jednak, jakoby miało dojść do rękoczynów.
- Oczywiście mimo to będziemy tę sytuację wyjaśniać - rzeczniczka zaznaczyła, że gdy lekarze przyjdą do pracy na kolejny dyżur, zostanie z nimi przeprowadzona rozmowa. - Dopiero po ich wysłuchaniu będziemy mogli wyciągnąć jakieś ewentualne wnioski czy konsekwencje - tłumaczy i zapewnia, że na skutek zdarzeń pacjent nie ucierpiał.
Czytaj także:
Źródło: Onet