Awantura na Westerplatte. Ludzie prezydenta Adamowicza wyłączyli nagłośnienie?

Ciąg dalszy awantury o uroczyste obchody rocznicy wybuchu wojny na Westerplatte. Pojawiła się kolejna sensacyjna wersja wydarzeń, dotycząca odczytywania Apelu Pamięci. Ludzie prezydenta Gdańska mieli wyłączyć nagłośnienie. - To absolutne kłamstwo - powiedziała WP rzeczniczka Pawła Adamowicza.

Kto odpowiada za zamieszanie podczas uroczystości na Westerplatte?
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Jocher
Violetta Baran

Podczas uroczystości z okazji 78. rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte Apel pamięci miał zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami odczytać harcerz. Tak się jednak nie stało. Został on - jak twierdzi prezydent Gdańska Paweł Adamowicz - zablokowany przez funkcjonariusza żandarmerii wojskowej. Apel przeczytał ostatecznie żołnierz.

Według informacji portalu Niezależna.pl, w czasie odczytywania apelu przez żołnierza, ludzie prezydenta Gdańska wyłączyli nagłośnienie. "Na szczęście Ministerstwo Obrony Narodowej - przewidując, że może dojść do komplikacji - przygotowało się na taką ewentualność" - czytamy na portalu niezależna.pl. Przy żołnierzu odczytującym apel natychmiast pojawił się inny wojskowy z przenośnym mikrofonem.

- To absolutne kłamstwo. Wystarczy spojrzeć na relację z tej uroczystości - mówi WP Magdalena Skorupska-Kaczmarek, rzeczniczka prezydenta Gdańska. Tłumaczy, że miasto odpowiadało za nagłośnienie i przekazywało sygnał dźwiękowy dla wszystkich stacji telewizyjnych, które transmitowały przebieg uroczystości. - Gdyby coś takiego miało miejsce, natychmiast byłoby to widać, a właściwie słychać - dodaje.

Przyznaje, że gdy żołnierz zaczął odczytywać Apel Pamięci, rzeczywiście podbiegł do niego z dodatkowym nagłośnieniem jakiś wojskowy. To jej zdaniem może świadczyć o tym, że od początku planowano nie dopuścić do mikrofonu harcerza i przygotowano się "strategicznie na każdą ewentualność". - To dowód na to, że MON chce nas mierzyć własną miarą. Nam jednak nawet do głowy nie przyszło, by zakłócać w jakikolwiek sposób tę uroczystość - dodała.

Incydent podczas uroczystości na Westerplatte wywołał mnóstwo komentarzy. ZHP poprosiło prezydenta Andrzeja Dudę o pomoc w wyjaśnieniu tej sprawy.

- Kancelaria Prezydenta poprosiła MON o wyjaśnienia ws. obchodów - poinformował w niedzielę rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński.
Wyjaśnień - od premier Beaty Szydło i ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza - domagają się politycy opozycji.

Wybrane dla Ciebie

Działo się w nocy. Trump reaguje na zabójstwo prawicowego aktywisty
Działo się w nocy. Trump reaguje na zabójstwo prawicowego aktywisty
Izrael dopuszcza się ludobójstwa. Polacy nie mają wątpliwości
Izrael dopuszcza się ludobójstwa. Polacy nie mają wątpliwości
Czesi wyślą do Polski śmigłowce. Pomogą walczyć z dronami
Czesi wyślą do Polski śmigłowce. Pomogą walczyć z dronami
Brutalne morderstwo Ukrainki. Trump domaga się kary śmierci
Brutalne morderstwo Ukrainki. Trump domaga się kary śmierci
Co zrobi Rosja? Ekspert: są dwie możliwości
Co zrobi Rosja? Ekspert: są dwie możliwości
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Macron rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Macron rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia