Atak w Solingen. Policja ogłasza przełom

Trzy osoby zginęły, a osiem zostało rannych, w tym pięć ciężko, w wyniku ataku nożownika, który w piątek wieczorem zaatakował uczestników festynu w Solingen w Niemczech. Wydarzenie zorganizowano z okazji 650-lecia miasta - poinformowała w sobotę niemiecka policja w oświadczeniu.

Policja pierwszy sygnał o ataku otrzymała o godzinie 21.37.

Po południu służby poinformowały, że w sprawie zatrzymano jedną osobę. To 15-latek. Policja z Düsseldorfu bada teraz jego możliwy związek ze sprawą.

Służby przekazały także, że znaleziono prawdopodobne narzędzie zbrodni. Według informacji dziennika "Bild" znaleziska dokonano w koszu na śmieci ok. 200 metrów od miejsca ataku.

Policja podała także dane dotyczące ofiar. To mężczyźni w wieku 67 i 56 lat. W wyniku ataku życie straciła także 56-letnia kobieta. Osiem innych osób zostało rannych, w tym cztery poważnie.

- Trwa dochodzenie w sprawie zabójstwa i usiłowania zabójstwa. Na razie nie znamy motywu sprawcy. Nie można wykluczyć, że doszło do ataku terrorystycznego - stwierdził prokurator Markus Caspers.

- Według dostępnych informacji 15-latek rozmawiał krótko przed zdarzeniem z potencjalnym sprawcą ataku. Według dwóch świadków, którzy słyszeli rozmowę, dotyczyła ona właśnie ataku. Na razie nie jest jasne, czy zatrzymany jest drugim napastnikiem - dodał śledczy.

- Policja nie dysponuje na razie zdjęciem podejrzanego, który mógłby zostać wykorzystany do upublicznienia w ramach prowadzonej obławy - przekazał szef policji Thorsten Fleiß. - Za pośrednictwem policyjnego portalu informacyjnego napływa wiele materiałów - dodał.

Według policji napastnik z premedytacją atakował w szyję swoje ofiary.

Według najnowszych doniesień medialnych, doszło do kolejnego zatrzymania - policja na razie oficjalnie nie potwierdziła tych informacji.