Atak nożownika w Niemczech. Wstrząsająca relacja świadka
Nie żyją trzy osoby, a osiem zostało rannych - to bilans po piątkowym ataku nożownika w czasie festynu w niemieckim mieście Solingen. W sobotę po południu policja poinformowała o zatrzymaniu 15-latka, który może mieć związek z atakiem.
Atak nożownika w Niemczech. Fot: Christopher Neundorf / PAP
W miejscowości Solingen w zachodniej części kraju doszło w piątek do ataku nożownika. W mieście odbywał się festyn z okazji 650-lecia miasta, który miał trwać do niedzieli. Po godzinie 21 nieznany sprawca zaatakował nożem przypadkowych przechodniów. Z informacji podanych przez służby wynika, że trzy osoby zginęły, a osiem jest ciężko rannych.
Policja traktuje zdarzenie jako zamach terrorystyczny - informowała w nocy agencja dpa.
Sprawca zdarzenia przez całą noc i w sobotę pozostaje nieuchwytny. Policjanci poinformowali, że do tej pory zatrzymano jedną osobę - 15-latka, który może mieć związek z atakiem. Nie jest on jednak podejrzanym o zbrodnię.
W akcję poszukiwawczą zaangażowane są silnie uzbrojone oddziały SEK z około 40 pojazdami specjalnymi z całej Nadrenii Północnej-Westfalii. Policja zablokowała główne drogi i wyjazdy z miasta, a mieszkańcom polecono pozostanie w domach i unikanie centrum.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nagranie rozpaliło sieć. Warszawska policja w akcji. "Boją się"
Funkcjonariusze apelują do wszystkich świadków zdarzenia o pilny kontakt. Proszą o materiały zdjęciowe i wideo rejestrowane w czasie festiwalu.
Atak nożownika w Niemczech. Jest relacja świadka zdarzenia
Świadek zdarzenia Lars Breitzke przekazał "Solinger Tageblatt", że zorientował się, że coś jest nie tak, gdy zauważył niepokojący wyraz twarzy jednego z piosenkarzy na scenie. - Nagle jedna z osób przewróciła się dosłownie metr ode mnie - relacjonował.
Z relacji mieszkańców wynika, że napastnik miał celowo ranić ofiary w szyję.
Burmistrz Solingen Tim Kurzbach zamieścił w sieci oświadczenie. "Dziś wieczorem wszyscy w Solingen jesteśmy w szoku, przerażeni, w wielkim smutku. Chcieliśmy wspólnie świętować naszą rocznicę miasta, a teraz musimy opłakiwać zmarłych i rannych" - napisał.
"To łamie mi serce, że w naszym mieście doszło do ataku. Mam łzy w oczach, kiedy myślę o tych, których straciliśmy. Modlę się za tych wszystkich, którzy wciąż walczą o swoje życie. Z całego serca współczuję wszystkim, którzy byli na miejscu, te obrazy musiały być przerażające" - dodał.
"Brutalny atak na festiwal w Solingen wstrząsnął nami do głębi. Opłakujemy ludzi, których życie zostało odebrane w tak brutalny sposób. Moje myśli są teraz z rodzinami zabitych i ciężko rannych" - napisała w mediach społecznościowych szefowa niemieckiego MSW Nancy Faeser.
Źródło: "Solinger Tageblatt", BBC
