Atak dronami na poligon w Rosji. Kilkunastu żołnierzy rannych
Dwa drony zaatakowały poligon wojskowy w obwodzie woroneskim w Rosji. Rannych miało zostać kilkunastu żołnierzy.
Kanał na Telegramie Astra poinformował, że do ataku doszło około godz. 4 nad ranem. Rannych zostało ponad 10 wojskowych, na miejsce wysłano 10 karetek pogotowia.
Kanał Baza z kolei poinformował, że rannych zostało "około 14" wojskowych. Według tych doniesień drony były "wypełnione materiałami wybuchowymi".
Gubernator obwodu woroneskiego Aleksander Gusiew potwierdził, że doszło do "próby" ataku dwóch dronów na obiekt wojskowy w regionie. - W wyniku działań jeden z nich zboczył z kursu, a drugi został zniszczony - powiedział. Nie sprecyzował, czy w wyniku zdarzenia były ofiary.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Moment ataku na rafinerię w Rosji. Uchwycili drony
"Niezidentyfikowany obiekt" w pobliżu wojskowego lotniska
Ponadto wczoraj w obwodzie woroneskim zestrzelono "niezidentyfikowany obiekt latający". Wrak został znaleziony wieczorem w lesie. Sześć kilometrów od tego miejsca znajduje się lotnisko wojskowe "Baltimor".
Ministerstwo obrony Rosji na razie nie skomentowało tych incydentów. Państwowe agencje informują już jednak o tym, że drony należały do Sił Zbrojnych Ukrainy.
Wiele informacji, które podają rosyjskie media państwowe czy kremlowscy oficjele, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
Czytaj więcej:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski