Aresztowali 12-latkę, bo "ubarwiła" szkolną ławkę
12-letnia Alexa Gonzalez z nowojorskiego Queens została aresztowana, bo podczas lekcji rysowała na szkolnej ławce. Chodziło o napis "kocham Abby i Faith. Lexa była tutaj 02.01.10". Opinia publiczna jest wstrząśnięta - czytamy w serwisie internetowym NY Daily News.
Dziewczynka bazgrała po ławce na jednej z lekcji. Gdy zauważyła to nauczycielka, natychmiast wysłała 12-latkę do dyrektora. Ten zdecydował poinformować o wszystkim policję. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zakuli dziecko w kajdanki i na oczach wszystkich wyprowadzili ze szkoły i przewieźli do pobliskiego komisariatu.
- Bez powodu założyli mi kajdanki. Nie mogłam uwierzyć w to co się działo. Do tej pory bolą mnie nadgarstki. Nie jestem złym człowiekiem, po prostu nudziłam się na lekcji - skarżyła się mediom 12-latka.
Po kilku godzinach Alexa została wypuszczona. Adwokat dziewczynki planuje złożyć pozew, oskarżający policję i szkołę o pogwałcenie podstawowych praw.
Zszokowana całym zajściem matka 12-latki powiedziała mediom, że jej córka nigdy nie miała kłopotów w szkole i jest dobrym dzieckiem.
