"Apokaliptyczna salwa" spada na Bachmut. Jest nagranie

Rosjanie od miesięcy robią wszystko, by zdobyć Bachmut, m.in. ostrzeliwują pozycje Ukraińców z najbardziej niszczycielskiej konwencjonalnej broni w swoim arsenale - z tzw. ciężkich miotaczy ognia TOS-1A "Sołncepiok". W sieci pojawiło się nagranie przedstawiające moment ataku rakietami termobarycznymi.

Pociski termobaryczne spadające na Bachmut
Pociski termobaryczne spadające na Bachmut
Źródło zdjęć: © Twitter

02.05.2023 | aktual.: 02.05.2023 16:09

Armia Putina próbuje zdobyć Bachmut od sierpnia ubiegłego roku. Po miesiącach impasu Rosjanie zaczęli stopniowo wypierać Siły Zbrojne Ukrainy ze zrujnowanego miasta. Jak przekazał w poniedziałek John Kirby, rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA, jest to jedyne miejsce w Donbasie, gdzie ofensywa Kremla notuje jeszcze jakiekolwiek sukcesy.

- Ta próba pociągnęła za sobą okropnie, okropnie wysokie koszty. Rosja wyczerpała swoje zasoby wojskowe i szacujemy, że tylko od grudnia poniosła ponad 100 tys. strat w ludziach, w tym ponad 20 tys. zabitych w walce - powiedział Kirby. Około połowa z tych strat to najemnicy z Grupy Wagnera.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zdesperowani Rosjanie rzucają do walk o Bachmut nie tylko masy żołnierzy, ale również swoją najcięższą konwencjonalną broń, w tym zwane ciężkimi miotaczami ognia TOS-1A "Sołncepiok". Ich rakiety z głowicami termobarycznymi są zdolne, by w przeciągu kilku sekund zrównać z ziemią pokaźną część terenu zabudowanego - opisują specjaliści.

Na początku poniższego nagrania widzimy, jak pocisku termobaryczne z charakterystycznym błyskiem uderzają w ruiny Bachmutu.

"Powinno się zakazać TOS-1"

TOS-1A to obrotowa wyrzutnia samobieżna opracowana w latach 70. ubiegłego wieku. Jest zdolna w przeciągu kilkunastu sekund wystrzelić nawet 30 rakiet z głowicami kal. 220 mm na odległość od 400 m do 6 km.

"System wielokrotnego startu rakiet TOS-1 armii rosyjskiej nie tylko wystrzeliwuje głowice odłamkowo-burzące, ale też rakiety zapalające, powodując upiorne pożary, które okaleczają i zabijają jak napalm. TOS-1 jest często określany jako miotacz ognia i pojawia się pytanie, czy nie powinno się go zabronić" – pisze na temat tej broni Brent Eastwood, były oficer amerykańskiej armii.

Czytaj też:

Źródło: WP Tech/Twitter/PAP

Wybrane dla Ciebie