Apel do rodziców: nie rozpijajcie dzieci zbyt wcześnie!
Ludzie, którzy spróbowali alkoholu już
w dzieciństwie, częściej nadużywają go jako dorośli - ostrzegają
uczeni. Dlatego przestrzegają rodziców, którzy
chcieliby nauczyć swoje dzieci "odpowiedzialnego picia",
by nie rozpoczynali tej nauki zbyt wcześnie.
Według badań przeprowadzonych przez amerykański Narodowy Instytut ds. Nadużywania Alkoholu i Alkoholizmu osoby, które skosztowały napojów wyskokowych jeszcze przed 15. urodzinami częściej uzależniały się od nich w dorosłym życiu niż ludzie, którzy pierwszego drinka wypili już po skończeniu 18 lat.
Po raz pierwszy widzimy związek pomiędzy wczesnym "wiekiem pierwszego drinka", a wyższym ryzykiem zaburzeń związanych z piciem alkoholu w dorosłym wieku - powiedziała dr Deborah Dawson prowadząca badania.
Tymczasem, jak podaje portal BBC, w ankiecie przeprowadzonej w 2007 r. w Wielkiej Brytanii ok. 640 tys. dzieci w wieku 11-15 lat przyznało, że w ciągu poprzedniego tygodnia piło alkohol.
Z kolei w Polsce, według badań przeprowadzonych w 2003 r. przez Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, ponad 65% 15-latków piło alkohol w ciągu miesiąca poprzedzającego ankietę. W dodatku ok. 30% z nich przy tej okazji się upiło.
Według ekspertów cytowanych przez BBC, rozwijający się mózg dziecka szybko uczy się łączyć dwa pojęcia: "alkohol" i "przyjemność". Stąd istotne jest, by młodzi ludzie jak najpóźniej doświadczyli przygody z alkoholem.