PolskaAntoni Macierewicz: Wojska Obrony Terytorialnej dostaną najnowszy sprzęt

Antoni Macierewicz: Wojska Obrony Terytorialnej dostaną najnowszy sprzęt

• Szef MON: to będzie odrębny rodzaj sił zbrojnych
• Dodał, że liczy na członków organizacji proobronnych
• Macierewicz: obrona terytorialna musi być zdolna stawić czoła specnazowi

- Przeszkolenie żołnierzy obrony terytorialnej tak, by byli w stanie stawić czoła specnazowi, to zadanie niesłychanie trudne, ale właśnie dlatego na czele nowej formacji stoją oficerowie Wojsk Specjalnych - powiedział w poniedziałek w Warszawie szef MON Antoni Macierewicz.

- Wojska Obrony Terytorialnej dostaną najnowszy sprzęt - zapowiedział podczas konferencji na temat tej formacji. Minister podkreślił, że liczy na doświadczenie wyniesione przez wielu ochotników ze struktur proobronnych. Jego zdaniem będzie to istotne wzmocnienie WOT.

- Obrona terytorialna to odrębny rodzaj sił zbrojnych. Nie część, nie uzupełnienie dotychczasowych - podkreślał Macierewicz.

Dodał, że zgłosiło już co najmniej 10 tys. ochotników. Zaznaczył, że selekcja jeszcze się nie rozpoczęła i nie każdy chętny zostanie przyjęty. Wyjaśnił, że konieczna będzie rezygnacja z działalności politycznej. - Armia polska jest apolityczna. Tak jak dla armii polskiej, tak samo dla Wojsk Obrony Terytorialnej kraju, jedyną partią jest Polska, naród, patriotyzm - mówił minister obrony narodowej - mówił szef MON.

Tłumaczył, że uzbrojenie dla WOT zacznie być dostarczane 1 stycznia 2017 roku, wraz z powstaniem pierwszych brygad. Jego zdaniem żołnierze nowego rodzaju sił zbrojnych powinni być wyposażani przez polskich producentów.

Przemawiając w Akademii Sztuki Wojennej, minister zwrócił uwagę, że wojna hybrydowa, która - jak powiedział Macierewicz - jest sposobem prowadzenia agresji przez siły zbrojne Rosji, charakteryzuje się tym, że zaciera się różnica między stanem wojny a stanem pokoju, zaś elementy dywersji często nie są możliwe do zidentyfikowania, co ma kluczowe znaczenie dla uzyskania przewagi.

- Obecnie działania hybrydowe, działania podprogowe z punktu widzenia tradycyjnego patrzenia na stan wojny i stan pokoju, stały się istotą agresji, a nie dodatkiem do agresji. To jest jakościowa zmiana, z jaką mamy do czynienia - powiedział szef MON.

Macierewicz wskazał, że w literaturze przedmiotu "zwraca się uwagę, że Wojska Obrony Terytorialnej są najskuteczniejszym sposobem przeciwdziałania czy też utrudniania tego działań ze strony Federacji Rosyjskiej". Dodał, że trzeba zwrócić uwagę na "takie przeszkolenie żołnierzy WOT, żeby byli zdolni stawić czoła siłom o tak skutecznych możliwościach rażenia jak formacje specnazu".

Tego typu oddziałów - dodał minister - nie można traktować jak siły, której nie da się przeciwstawić. - Ale jest prawdą, że wyszkolenie WOT, żeby były zdolne odeprzeć taki pierwszy atak, to zadanie niesłychanie trudne, na najwyższym poziomie i wymagające bardzo szczególnych zdolności - powiedział Macierewicz. Dodał, że właśnie dlatego na dowódcę WOT powołał byłego dowódcę Jednostki Wojskowej Komandosów w Lublińcu płk. Wiesława Kukułę.

oprac. A. Jastrzębski

szkoleniesprzętmon
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (152)