Antoni Macierewicz podał termin zakończenia badań nad katastrofą smoleńską
Badania dotyczące przyczyn katastrofy smoleńskiej potrwają jeszcze przynajmniej rok - taki termin podał w Spale minister obrony narodowej Antoni Macierewicz, występując na Zjeździe Klubów "Gazety Polskiej". Dodał, że badania będą "wymagać czasu i pieniędzy, ale muszą zostać dokonane dla odzyskania honoru państwa polskiego”.
- Te badania potrwają jeszcze jakiś czas, potrwają jeszcze przynajmniej rok, aby można było przedstawić pełen materiał dowodowy nie tylko obrazujący jak przebiegała katastrofa smoleńska, ale także pokazujący to w sposób uzasadniony badaniami najlepszych instytutów świata, nie zawsze polskich, często amerykańskich - powiedział Macierewicz.
- Żeby to wszystko zostało zrobione, potrzebne będą pieniądze i czas. Ten wysiłek musi być zrealizowany po to, byśmy mogli te kartę zamknąć, nie tracąc honoru narodowego - podkreślił Macierewicz. Zaznaczył, że "wyjaśnienie prawdziwych przyczyn katastrofy jest warunkiem niepodległości państwa polskiego, bo jeśli tego nie uczynimy, inni zrobią to za nas".
- Obowiązkiem państwa polskiego jest samodzielne wyjaśnienie tego dramatu, bo dziś sytuacja wygląda tak, że większość mediów przeczy oczywistym faktom, większość naukowców im przeczy - mówił.
Apelował do naukowców, którzy prowadzili wcześniej badania nad katastrofą smoleńską: "siądźcie nad tymi dokumentami, które w wyniku ciężkiej pracy pokazują, co się naprawdę wydarzyło". - Siądźcie nad tymi analizami, które pokazują, że zanim samolot uderzył w ziemię, doszło do awarii silników; zanim samolot uderzył w ziemię, doszło do awarii generatora; zanim samolot uderzył w ziemię, doszło do awarii całego zasilania elektrycznego tego samolotu - mówił minister.
- Ta katastrofa dokonała się w powietrzu. Nikt z uczciwych naukowców nie miał co do tego wątpliwości, a wy się boicie spojrzeć prawdzie w oczy i powiedzieć: "tak, mój dorobek profesorski potwierdza te proste fakty" - mówił, kierując słowa do naukowców. - Nie proszę was o patriotyzm, proszę was o sumienie naukowca - dodał.
Podkreślał, że trwa i prowadzona jest od dawna wojna informacyjna Rosji przeciw wolnym narodom. Dziękował "Gazecie Polskiej", Telewizji Trwam i innym mediom niepodległościowym, za przedstawianie prawdy. Apelował, by nie poddawać się manipulacjom i wojnie informacyjnej. - Poznacie prawdę i ona nas wyzwoli - podkreślił minister obrony.