"Ale wieczorem są rekolekcje". Anna Sobecka z PiS protestuje przeciw dodatkowej debacie o wojsku
Politycy PO chcieli, by Antoni Macierewicz wytłumaczył się z fali odejść z GROM, kłopotów z pozyskaniem śmigłowców dla armii czy wątpliwości wokół zakupu samolotów dla VIPów. Pojawiła się jednak ważna przeszkoda: - Ale wieczorem są rekolekcje - zaoponowała posłanka PiS Anna Sobecka.
06.04.2017 | aktual.: 06.04.2017 15:30
Posłanka PiS Anna Sobecka broni wiary katolickiej właściwie każdego dnia. W środę prezentowała przed Wysoką Izbą projekt uchwały na 100. rocznicę objawień fatimskich, o czym pisaliśmy w WP. A już w czwartek interweniowała na posiedzeniu komisji obrony. Politycy Platformy Obywatelskiej domagali się zwołania dodatkowego posiedzenia, na którym Antoni Macierewicz wytłumaczyłby się z długiej listy kontrowersji.
- Panie przewodniczący, spotkajmy się choćby dzisiaj o godzinie 18 - apelował Czesław Mroczek, były zastępca Tomasza Siemoniaka. Na to uaktywniła się posłanka Sobecka, która dyskretnie nachyliła się w kierunku Michała Jacha, szefa komisji. Niestety nie mówiła do swojego mikrofonu, ale te stojące wokół wyłapały jak posłanka Sobecka przypomniała koledze, że wieczorem są rekolekcje dla posłów. Całą sytuację można obejrzeć na stronie Sejmu, wystarczy przewinąć do godz. 14:09.
Politycy PO nie podzielili priorytetów posłanki PiS. - No, i to jest najlepsze podsumowanie - stwierdził Czesław Mroczek. Słowa krytyki posypały się też w sieci.
Fala odejść
W ostatnim czasie z GROM odeszło ponad 70 osób, co dla tak małej i wyspecjalizowanej jednostki jest ogromną stratą. Sprawę ostro skomentował były dowódca jednostki gen. Roman Polko. - Nawet jedno odejście dobrego fachowca jest ciosem w armię. Dobrze tych ludzi trzymać, by wykorzystać ich potencjał dla bezpieczeństwa Polski - mówił w Radiu ZET. - Mam sygnały z jednostki komandosów, że odchodzą podoficerowie z ogromnym doświadczeniem - alarmował gen. Polko.