Alarm gazowy w waszyngtońskim metrze
Stacja metra Southern Avenue w aglomeracji Waszyngtonu została przejściowo zamknięta we wtorek, gdy uzbrojony mężczyzna wdał się tam w szarpaninę z policjantem, zrzucając na peron puszkę z podejrzaną substancją.
09.10.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Do neutralizacji znaleziska wezwano strażników w kombinezonach ochronnych, gdyż kilkanaście osób zgłosiło objawy zatrucia. Substancja wywołała u pasażerów objawy chorobowe, wysychanie gardła i nudności - oświadczył rzecznik straży pożarnej hrabstwa Maryland, Mark Brady. Dodał, iż 15 osób poddano izolacji.
Jak podali przedstawiciele eksploatującej waszyngtońskie metro firmy Metro, podłożem incydentu była interwencja policjanta wobec pasażera, który podczas jazdy wyciągnął w wagonie nóż i pistolet.
Pociąg zatrzymał się na stacji Southern Avenue i szarpanina przeniosła się na peron. Incydent uśmierzyli inni policjanci ochrony metra. Ani awanturnik, ani interweniujący w pociągu funkcjonariusz nie odnieśli obrażeń. (and)