Trwa ładowanie...

Afera e-mailowa. Według amerykańskich śledczych stoi za nią Rosja

Amerykańska firma wywiadowcza Recorded Future ustaliła, że to Rosjanie stoją za operacją cybernetyczną Ghostwriter. Jej częścią była głośna w Polsce afera e-mailowa, czyli ujawnienie szeregu wiadomości ze skrzynki ministra Michała Dworczyka.

W aferze mailowej ujawniono korespondencję współpracowników premiera Mateusza Morawieckiego. Przyczyną był wyciek ze skrzynki ministra Michała Dworczyka W aferze mailowej ujawniono korespondencję współpracowników premiera Mateusza Morawieckiego. Przyczyną był wyciek ze skrzynki ministra Michała Dworczyka Źródło: East News, fot: Andrzej Iwanczuk/REPORTER
d1zoa0h
d1zoa0h

Amerykanie znaleźli ślady wskazujące na zaangażowanie rosyjskiego rządu w działania grupy hakerów o nazwie UNC1151 - opisuje serwis OKO.press (Fundacja Ośrodek Kontroli Obywatelskiej "OKO").

Rosyjski ślad w aferze e-mailowej

Raport organizacji Recorded Future potwierdził ustalenia Oko.press z września 2021 r. Portal w swojej analizie opisał związek kanału rozpowszechniającego treści wiadomości ze skrzynki Michała Dworczyka, z rosyjską grupą medialną Patriot Media Gropu. Nadzoruje ją rosyjski oligarcha Jewgenij Prigożin.

Zobacz także: Wygrana Marine Le Pen? "To byłoby największe zwycięstwo Putina"

Według Amerykanów, grupa UNC1151 mogła realizować tzw. operację false flag. Oznacza to, że mieli działać pod fałszywą flagą, by zamaskować związek z Rosją. Zmylony trop miał prowadzić na Białoruś. Tak twierdziła amerykańska agencja Mandiant.

d1zoa0h

Wcześniejsze ustalenia WP

W lipcu 2021 r. naszemu dziennikarzowi Szymonowi Jadczakowi udało się nawiązać kontakt z osobami, które prowadziły stronę "Poufna Rozmowa" na której publikowano wiadomości ze skrzynki Michała Dworczyka. Językoznawcy na podstawie błędów językowych ocenili, że to Rosjanie odpowiadali na jego wiadomości. Gen. Piotr Pytel ocenił wówczas, że za aferą mailową mogą stać służby kontrolowane przez rosyjski wywiad wojskowy (GRU).

Warto dodać, że w listopadzie 2021 r. amerykańska firma zajmująca się cyberbezpieczeństwem Mandiant informowała także, że za aferą e-mailową stoją białoruscy i prawdopodobnie rosyjscy i hakerzy.

Afera e-mailowa

Sama zaś operacja Ghostwriter obejmowała nie tylko Polskę. Celem akcji były również kraje nadbałtyckie. W ramach operacji pozyskiwano dane dostępu do kont oraz wiadomości polityków oraz urzędników za pomocą phishingu. Wykorzystywano ich profile społecznościowe, by publikować na nich fałszywe informacje. Hackowano również witryny internetowe.

Przedstawiciele polskich władz miesiącami unikali odnoszenia się do treści e-maili tłumacząc to wpisywaniem się w scenariusze wschodnie. Kilkoro polityków Zjednoczonej Prawicy, m.in. Jacek Sasin i Patryk Jaki, potwierdzili prawdziwość części maili. Nieformalny doradca premiera Mariusz Chłopik odszedł z pracy w Legii Warszawa po tym jak ujawniono maile, w których miał planować kampanijny atak na osoby LGBT.

d1zoa0h

Źródło: Oko.press, WP Wiadomości

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1zoa0h
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d1zoa0h
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj