ŚwiatRosyjski reporter wyśmiany. Myślał, że znalazł "amerykański kod"

Rosyjski reporter wyśmiany. Myślał, że znalazł "amerykański kod"

Wideo rosyjskiego reportera podbiło sieć. Aleksandr Sladkov twierdzi na nim, że znalazł "amerykański kod" na przechwyconej Ukraińcom broni. W rzeczywistości ów "kod" okazał się instrukcją napisaną w języku polskim.

Kadr z nagrania z rosyjskim dziennikarzem
Kadr z nagrania z rosyjskim dziennikarzem
Źródło zdjęć: © Twitter | TR

Aleksandr Sladkov to dziennikarz kanału telewizyjnego Russia-1. Był niedawno przekonany, że odnalazł granatniki dostarczone jego zdaniem Ukrainie przez USA. Swoje odkrycie z analizą zaprezentował rosyjskim widzom.

- Ciekawe - mówi na nagraniu Sladkov, próbując odczytać "kod". - Amerykanie napisali to po ukraińsku, używając alfabetu łacińskiego - stwierdza "dziennikarz", próbując rozszyfrować zapis. Analizę kończy jednak triumfalnym: "To było twoje, teraz jest nasze!".

Wideo ze Sladkovem zostało szeroko udostępnione w internecie, a Sladkov wyśmiany, ponieważ instrukcja zapisana jest w języku polskim. Analitycy zidentyfikowali broń, której instrukcje analizował Sladkov, jako RPG-76 Komar - wyprodukowany w Polsce w latach 1983-95.

(Źródło: thetimes.co.uk)

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainierosjausa
Wybrane dla Ciebie