Abp J. Michalik: polityk nie może obrażać się na wyborców
Kolejną lekcją wychowawczą, jaką otrzymało polskie społeczeństwo, nazwał wydarzenia ostatnich dni przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski ks. abp Józef Michalik. Powiedział, że polityk nie może obrażać się na wyborców.
Podczas mszy św. w intencji Ojczyzny, koncelebrowanej w piątek pod jego przewodnictwem w bazylice archikatedralnej w Przemyślu metropolita przemyski podkreślił, że obowiązkiem polityka jest odpowiedzialność.
"Dojrzały polityk nie może obrażać się ani na wyborców ani na Polskę. Tego czynić się nie godzi. To brak dojrzałości - stwierdził abp Michalik, zwracając uwagę, że ostatnio mieliśmy do czynienia z takimi właśnie przykładami politycznej nieodpowiedzialności.
Wymienił trzy daty odzyskania przez Polskę wolności: rok 1918, 1945 i 1989. Mówiąc o "gnębiącej Polskę korupcji i klikach mafijnych", arcybiskup zastanawiał się, czy nowy parlament i rząd potrafią postawić dobro ojczyzny na pierwszym miejscu, zdołają ukrócić koleżeńskie układy, zadbać o przyszłość polskich rodzin oraz przywrócić godność i sprawiedliwość. Patrząc po ludzku jest to trudne, ale z Bożą pomocą możliwe i dlatego przyszliśmy tu, by modlić się o to - powiedział.
W mszy św. w przemyskiej archikatedrze rzymskokatolickiej uczestniczył m. in. metropolita przemysko-warszawski obrządku greckokatolickiego ks. abp Jan Martyniak.
Po mszy jej uczestnicy złożyli kwiaty przed pomnikiem i tablicą pamiątkową ku czci marszałka Józefa Piłsudskiego oraz na Grobie Nieznanego Żołnierza na przemyskim Cmentarzu Wojennym i grobach Legionistów na Cmentarzu Głównym.
