Abp Głódź sołtysem. Duchowny odniósł się do zarzutów
- Coś trzeba robić na emeryturze. Ja stąd wyszedłem i tu wracam - stwierdził abp Sławoj Leszek Głódź podczas sesji Rady Gminy Jaświły. Duchowny odpowiedział na pytania dziennikarzy dotyczące łączenia funkcji arcybiskupa i sołtysa.
29.06.2021 13:18
Nie milkną echa objęcia przez abp. Leszka Sławoja Głódzia stanowiska sołtysa we wsi Piaski na Podlasiu.
We wtorek duchowny pojawił się na sesji Rady Gminy Jaświły, podczas której zabrał głos na temat swojej nowej funkcji. - To jest funkcja społeczna, a nie rządowa. Coś trzeba robić na emeryturze. Ja stąd wyszedłem i tu wracam - stwierdził abp Głódź.
Nowo powołany sołtys dodał, że nie konsultował swojej decyzji z episkopatem i Watykanem.
Zobacz też: "Dramat Gowina". Leszek Miller wyjaśnia
- Jeszcze nie jest tak, żeby sołtysów konsultować z Watykanem - powiedział dziennikarzom.
Abp Głódź sołtysem. Co na to prawo kanoniczne?
Jak wynika z Kodeksu prawa kanonicznego Kościoła katolickiego, "Duchownym zabrania się przyjmowania publicznych urzędów, z którymi łączy się udział w wykonywaniu władzy świeckiej".
Kodeks zakazuje też duchownym czynnego udziału w partiach politycznych.
"Nie mogą brać czynnego udziału w partiach politycznych ani w kierowaniu związkami zawodowymi, chyba że - zdaniem kompetentnej władzy kościelnej - będzie wymagała tego obrona praw Kościoła lub rozwój dobra wspólnego" - głosi kan. 287 §2 KPK.
Co istotne, jakiekolwiek działalności duchownych w życiu publicznym można rozpatrywać jedynie na gruncie prawa kanonicznego oraz zasady autonomii Kościoła i państwa.
"Ekscelencjo sołtysie"
- Piaski czekały od lat na arcybiskupa Głódzia, bo on koniecznie chciał mieć jakąś władzę. Każe do siebie mówić "Ekscelencjo sołtysie" i lepiej mu potakiwać, bo od razu się denerwuje - powiedział jeden z mieszkańców.
Abp Głódź ukarany
Przypomnijmy, że 29 marca 2021 r. nuncjatura apostolska w Polsce opublikowała komunikat Stolicy Apostolskiej, w którym poinformowała o zakończeniu dochodzenia w sprawach abpa seniora gdańskiego Sławoja Leszka Głódzia.
Postępowanie w jego sprawie dotyczyło zgłoszonych zaniedbań w sprawach nadużyć seksualnych popełnionych przez niektórych duchownych wobec osób małoletnich a także innych kwestii związanych z zarządzaniem archidiecezją.
Zgodnie z decyzją Watykanu, apb Głódź otrzymał nakaz zamieszkania poza archidiecezją gdańską, zakaz uczestniczenia w jakichkolwiek publicznych celebracjach religijnych lub w spotkaniach świeckich w archidiecezji gdańskiej i nakaz wpłaty z osobistych funduszy "odpowiedniej sumy" na rzecz Fundacji św. Józefa.