Abp Galbas o skandalach w diecezji sosnowieckiej. "Mówienie, że jest zdegenerowana to uproszczenie"
Arcybiskup Adrian Galbas odniósł się do kontrowersyjnych opinii sugerujących, że diecezja sosnowiecka jest "przedsionkiem piekła" i jest całkowicie zdegenerowana moralnie i duchowo. Stwierdził, że takie twierdzenia są, delikatnie mówiąc, daleko idącym uproszczeniem.
22.03.2024 12:37
Podczas rozmowy, która miała miejsce w piątek na antenie Radia eM, arcybiskup Galbas, podkreślił, że to nie diecezje popełniają przestępstwa czy grzeszą, ale ludzie. W kontekście śmierci młodego mężczyzny, która miała miejsce w mieszkaniu zajmowanym przez księdza jednej z parafii sosnowieckich, arcybiskup wyraził swoje współczucie dla rodziny zmarłego i zapewnił o swojej modlitwie.
Arcybiskup Galbas zaznaczył, że jest pierwszym, który chciałby poznać wszystkie okoliczności tej sprawy, a przede wszystkim odpowiedź na pytanie, czy jest bezpośredni związek między księdzem z diecezji sosnowieckiej a tą śmiercią, a jeżeli tak, to jaki. W zależności od odpowiedzi na to pytanie, będą podejmowane konkretne decyzje kanoniczne, a także te związane z cywilnym wymiarem sprawiedliwości.
Arcybiskup metropolita katowicki abp Adrian Galbas, który jest też administratorem diecezji sosnowieckiej odniósł się również do innych wydarzeń, które miały miejsce w tej diecezji w ostatnich miesiącach i które były szeroko komentowane w mediach. Jego zdaniem, każde z tych wydarzeń było oddzielne i łączenie ich jest "pójściem na skróty".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Arcybiskup Galbas podkreślił, że grzesznik musi się skonfrontować ze swoim grzechem, nawrócić się, opamiętać się, naprawić popełnione zło, a jeżeli jego grzech jest jednocześnie przestępstwem – czy to przestępstwem kanonicznym, czy przestępstwem w świetle prawa cywilnego, czy jednym i drugim – musi dodatkowo ponieść karę. Dodał, że dotyczy to zarówno świeckich, jak i duchownych.
Arcybiskup przekonywał, że zarówno w diecezji sosnowieckiej, jak i w całym Kościele są grzesznicy i ludzie święci. Wyraził nadzieję, że diecezja sosnowiecka będzie miała na stałe nowego biskupa.
Śledztwo ws. śmierci na parafii
W środę służby ratunkowe otrzymały wezwanie do mieszkania zajmowanego przez księdza z parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Sosnowcu. Mimo reanimacji, nie udało się uratować życia nieprzytomnego mężczyzny. W czwartek Prokuratura Rejonowa Sosnowiec-Północ wszczęła śledztwo, które ma wyjaśnić przyczyny i okoliczności zgonu.
To kolejna tragedia, która wydarzyła się w sosnowieckim Kościele w ostatnich kilkunastu miesiącach. W czwartek sosnowiecka prokuratura poinformowała o umorzeniu śledztw w sprawie śmierci diakona i księdza, które miały miejsce w marcu ubiegłego roku. Śledczy ustalili, że ksiądz zabił diakona, oddając do niego sześć strzałów z rewolweru i zadając wiele ciosów nożem. Potem popełnił samobójstwo. Obaj duchowni pełnili posługę w bazylice katedralnej pw. Wniebowzięcia NMP.
Kilka miesięcy temu diecezją sosnowiecką wstrząsnął skandal obyczajowy po publikacji przez "Gazetę Wyborczą" artykułu o zdarzeniach, które miały miejsce w sierpniu 2023 r. w mieszkaniu księdza Tomasza Z., znajdującym się na terenie parafii pw. NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej.
W październiku 2023 r. nuncjatura Apostolska poinformowała, że papież Franciszek przyjął rezygnację biskupa Grzegorza Kaszaka z pełnienia posługi biskupa sosnowieckiego. Administratorem diecezji sosnowieckiej został mianowany metropolita katowicki abp Adrian Galbas.
Źródło: PAP