Aborcja w Polsce. Tak wyglądał warszawski protest z lotu ptaka
Trybunał Konstytucyjny zdecydował, że aborcja wykonywana ze względu na wady płodu jest niezgodna z polską Konstytucją, a tym samym nie może być legalna. W piątek w całej Polsce odbyło się ponad 60 protestów w związku z tym wyrokiem. Tak wyglądał warszawski protest z lotu ptaka.
W czwartek protestujący najpierw zebrali się przed budynkiem Trybunału Konstytucyjnego, następnie ruszyli na warszawski Żoliborz, gdzie znajduje się dom prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Budynek został otoczony przez policję, tak aby utrudnić dostęp demonstrującym.
Kilkukrotnie policja użyła siły, a część protestujących została zatrzymana. Ogólnopolski Strajk Kobiet poinformował, że w piątek protest będzie kontynuowany w tym samym miejscu. Z kolei premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że od soboty cała Polska znajdzie się w "czerwonej strefie" z powodu rozprzestrzeniającej się epidemii koronawirusa. Oznacza to, że w zgromadzeniach publicznych może uczestniczyć do pięciu osób.
Mimo tego w piątek o godzinie 19 na Żoliborzu pojawiły się setki osób. Profil Strajku Kobiet poinformował, że Jarosław Kaczyński nie znajduje się w swoim domu, a w willi Mateusza Morawieckiego na ulicy Parkowej. Organizatorzy protestu uznali, że w związku z tym przenoszą protest właśnie w to miejsce.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
W kulminacyjnym momencie kolumna marszu mogła liczyć nawet 15 tys. osób. Ten "spacer" idący z Żoliborza na Mokotów przez centrum Warszawy uchwyciła kamera drona.
Organizacje kobiece zapowiadają kolejne protesty w najbliższych dniach.