68 tys. Polaków chce głosować w W. Brytanii i Irlandii

68,3 tys. Polaków zarejestrowało się do
udziału w niedzielnych wyborach w 23 obwodach w Wielkiej Brytanii
i Republice Irlandii. Termin rejestracji upłynął we wtorek o
północy czasu lokalnego. W obu krajach stosowany jest wspólny
system rejestracji.

Dynamika rejestracji znacznie przyspieszyła w końcówce. W poniedziałek rano mieliśmy 47 tys., gdy kończyliśmy pracę liczba zarejestrowanych przekroczyła 60 tys., a w godzinach nocnych doszło kolejne 6 tys. - powiedział konsul generalny RP w Londynie Janusz Wach.

Jeśli weźmiemy pod uwagę, że w 2005 r. w wyborach parlamentarnych i prezydenckich (w polskich placówkach) na całym świecie do głosowania zapisało się ok. 40 tys. wyborców, z czego faktycznie głosowało ok. 37 tys., a tym razem ponad 40 tys. mamy w Anglii i Walii, to jest to wynik imponujący. W zestawieniu z kilkusettysięczną rzeszą imigrantów w Wielkiej Brytanii jest to jednak wynik skromny - dodał konsul.

Listy wyborców będą obecnie drukowane i wręczane protokolarnie poszczególnym komisjom w terminie określonym przez kalendarz wyborczy.

W samym Londynie do głosowania zapisało się ponad 20 tys. Polaków, z czego połowa w obwodowych komisjach w ambasadzie RP i konsulacie generalnym. Około 8 tys. zamierza głosować w Polskim Ośrodku Społeczno-Kulturalnym w zachodnim Londynie, a ponad 3 tys. w dzielnicy Balham w Klubie "Orła Białego" w południowej części brytyjskiej stolicy.

Konsulat generalny w Dublinie poinformował, że do udziału w wyborach zapisało się ok. 20 tys. Polaków, z czego około trzech czwartych w Dublinie i po około 2,5 tys. w nowo utworzonych obwodach do głosowania w Limerick (zachodnia Irlandia) oraz Cork (południowa).

W Wielkiej Brytanii w poprzednich wyborach i referendum akcesyjnym głosowano tylko w Londynie i Edynburgu w siedzibach placówek dyplomatycznych i konsularnych. Tym razem działa tam 20 obwodowych komisji wyborczych, z czego cztery w samym Londynie.

Dziesięć komisji utworzono w Anglii - w Southampton, Birmingham, Ipswich, Cambridge, Bristol, Bournemouth, Peterborough, Newcastle- upon-Tyne, Manchesterze, Hull. Trzy powstały w Szkocji - w Edynburgu, Glasgow, Inverness, i po jednym w północnoirlandzkim Belfaście, walijskim Cardiff, a także na wyspie Jersey.

W Manchesterze zamiar uczestnictwa w wyborach wyraziło ok. 4 tys. Polaków, w Birmingham ok. 3,3 tys., w Edynburgu ok. 3 tys.

W poprzednich wyborach sprzed dwóch lat w Anglii i Szkocji głosowało ok. 2,5-3 tys. Polaków, zaś w Dublinie ok. 2 tys. na ok. 37 tys. głosujących w świecie. Największą frekwencję odnotowano jak dotąd w Wielkiej Brytanii w referendum o przystąpieniu Polski do UE - przyszło na nie ponad 6 tys. ludzi.

Wybrane dla Ciebie

"Nieprawdziwe". Jest reakcja z polskiego MON po słowach Zełenskiego
"Nieprawdziwe". Jest reakcja z polskiego MON po słowach Zełenskiego
Syn Jacka Kurskiego usłyszał zarzut
Syn Jacka Kurskiego usłyszał zarzut
PiS chce zmiany miejsca ambasady rosyjskiej. Kaczyński tłumaczy
PiS chce zmiany miejsca ambasady rosyjskiej. Kaczyński tłumaczy
Kancelaria Nawrockiego potwierdza. List od Donalda Trumpa już dotarł
Kancelaria Nawrockiego potwierdza. List od Donalda Trumpa już dotarł
Gen. Kukuła o zamieszaniu wokół rakiety. Wskazuje na złą komunikację
Gen. Kukuła o zamieszaniu wokół rakiety. Wskazuje na złą komunikację
Rosjanie zostaną usunięci? Będzie wniosek PiS ws. ambasady
Rosjanie zostaną usunięci? Będzie wniosek PiS ws. ambasady
CBA zatrzymało śląskiego przedsiębiorcę. Zostawił po sobie list
CBA zatrzymało śląskiego przedsiębiorcę. Zostawił po sobie list
Planowali zamach stanu w Rumunii? Georgescu oskarżony
Planowali zamach stanu w Rumunii? Georgescu oskarżony
Rosja wycofuje się z konwencji o zapobieganiu torturom
Rosja wycofuje się z konwencji o zapobieganiu torturom
Żołnierz strzelał do auta. Biegli: był niepoczytalny
Żołnierz strzelał do auta. Biegli: był niepoczytalny
Nowe zarzuty dla Bąkiewicza. Prokuratura rozszerza oskarżenia
Nowe zarzuty dla Bąkiewicza. Prokuratura rozszerza oskarżenia
List Trumpa do Nawrockiego. MSZ odpiera zarzuty
List Trumpa do Nawrockiego. MSZ odpiera zarzuty