6 tys. zł za miesiąc życia bez bólu. Brak morfiny odbije się na portfelach pacjentów

Najpopularniejszych silnych leków przeciwbólowych z morfiną brakuje, a dostępne substytuty nie są refundowane. Co gorsza, sam brak danego leku na rynku nie jest podstawą do tego, żeby zacząć refundować ten dostępny. Dla pacjentów oznacza to różnicę w kosztach w wysokości nawet kilku tysięcy złotych miesięcznie. Samorząd lekarski chce zmian.

Darmowe leki dla seniorow powyzej 75. roku zycia
Gdynia 19.03.2016 r. Sejm przyjal ustawe o darmowych lekach dla seniorow pozwalajaca osobom powyzej 75. roku zycia otrzymywac bezplatne leki z tzw. listy "S". Rzadowy projekt ustawy trafi do Senatu.,Image: 426821237, License: Rights-managed, Restrictions: , Model Release: no, Credit line: Lukasz Dejnarowicz / Forum
Lukasz Dejnarowicz / Forum
apteka, leki, lekarstwa, sluzba, zdrowia, NFZ, emeryt, emeryci, rencista, rencisci, senior, darmowe, darmowa, opieka, bezplatne, bezplatna, ustawa, pieniadze, portfel, category_code_druBrak leków z morfiną powoduje, że pacjenci wybierają produkty nierefundowane
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Lukasz Dejnarowicz / Forum
Patryk Słowik

- Leki z szybko działającym fentanylem powinny być refundowane dla tych pacjentów, którzy przyjmowali morfinę, a dziś nie mogą jej zdobyć. Sytuacja, w której pacjent musi wydać nawet kilka tys. zł miesięcznie, by żyć bez bólu, jest nieakceptowalna społecznie - twierdzi Jakub Kosikowski, rezydent onkologii klinicznej i członek Naczelnej Izby Lekarskiej.

Fentanyl to związek chemiczny, który jest wykorzystywany w bardzo silnych lekach przeciwbólowych; jego działanie jest silniejsze nawet od morfiny. Potrafi ulżyć w cierpieniu po bardzo krótkim czasie od zażycia.

Ministerstwo Zdrowia, spytane przez WP o refundację preparatów z fentanylem w przypadku braku produktów morfinowych, stwierdziło, że nikt dotychczas się o to nie zwrócił. Sam resort, jak wynika z odpowiedzi, nie ma planów rozszerzenia refundacji.

A to może oznaczać dla tysięcy pacjentów albo ból, albo finansową ruinę.

DIABELSKA ALTERNATYWA PACJENTA

Przypomnijmy: Wirtualna Polska poinformowała w ubiegłym tygodniu, że w polskich aptekach brakuje najsilniejszych leków przeciwbólowych, a niektóre hospicja pożyczają od podopiecznych ostatnie opakowania medykamentów, by było dla innych chorych.

Trudna sytuacja związana jest z brakiem wielu leków z morfiną, które są przyjmowane w postaci tabletek.

To kłopot dla ok. 100 tys. pacjentów - z chorobami nowotworowymi, po operacjach, z poważnymi schorzeniami zwyrodnieniowymi oraz z dusznościami, których nie da się opanować w żaden inny sposób niż poprzez podanie morfiny.

- W najgorszej sytuacji są pacjenci z tzw. bólem przebijającym. To ból nagły i często tak silny, że zdrowemu człowiekowi nawet ciężko sobie wyobrazić jego nasilenie – pacjent potrafi pogryźć parapety w domu. Leki są niezbędne, by w ogóle móc funkcjonować - wyjaśnia Jakub Kosikowski.

W przypadku leczenia bólu stałego kłopotu nie ma – nie brakuje refundowanych leków na rynku.

A co, gdy potrzebujemy leku, który zadziała szybko, a tych z morfiną brak? Alternatywnie można sięgnąć po preparaty z oksykodonem, buprenorfiną lub właśnie fentanylem.

Preparaty z szybko działającą morfiną i buprenorfiną są refundowane - pacjenci, w zależności od schorzenia, za opakowanie leku nie płacą wcale albo płacą kilka złotych. Jedyne dwa dostępne w Polsce leki z oksykodonem nie są refundowane, ale kosztują po kilkanaście złotych za opakowanie.

Gorzej jest z fentanylem. Pacjenci, którzy dotychczas leczyli się morfiną, muszą za dostępne na rynku preparaty z fentanylem zapłacić od 160 do 780 zł. Większe opakowanie może wystarczyć na okres do miesiąca, mniejsze jedynie na 2-3 dni.

DIABELSKA ALTERNATYWA LEKARZA

Leki z fentanylem, które mogą uśmierzyć ból przebijający, są refundowane w dwóch przypadkach: gdy inne opioidy są nieskuteczne lub gdy u pacjenta występują przeciwwskazania do ich stosowania.

Oznacza to, że brak innych opioidów szybko działających na rynku nie jest podstawą do refundacji.

- I to należałoby zmienić. Jeśli na rynku dostępne będą leki z morfiną, pacjenci powinni je przyjmować. Ale gdy morfiny nie ma, a z buprenorfiną i oksykodonem również są problemy, lekarz powinien mieć możliwość przepisać refundowany lek z fentanylem - twierdzi Jakub Kosikowski z samorządu lekarskiego. Jak bowiem zaznacza, według bazy dostępności leków GdziePoLek.pl, dostępność preparatów z  nierefundowanym, ale tańszym oksykodonem wynosi poniżej 5 proc. (czyli lek jest w mniej niż co dwudziestej aptece). W przypadku buprenorfiny mamy w Polsce tylko jeden refundowany preparat, który jest dostępny w jednej czwartej aptek w Polsce.

Fentanyl szybko działający jest dostępny aktualnie w ok. 5 proc. aptek w Polsce.

Samorząd lekarski uważa, że nie chodzi o to, by zmienić pacjentowi lek z jednego niedostępnego na drugi niedostępny, tylko zamienić na to, co pacjent może kupić w okolicznych aptekach.

Jakub Kosikowski wyjaśnia, że dziś lekarze stawiani są przed iście diabelskim wyborem: w przypadku braku innych szybko działających leków w okolicy miejsca zamieszkania cierpiącego pacjenta albo muszą odesłać tego pacjenta do apteki z dużo droższym leczeniem, albo "naciągać" refundację wbrew wskazaniom, co ostatecznie może doprowadzić do tego, że Narodowy Fundusz Zdrowia zażąda zwrotu pieniędzy od medyka. A mówimy o karach na poziomie kilkuset złotych za opakowanie.

ZAKAZ WYWOZU MORFINY

W ostatni weekend w aptekach zaczęły pojawiać się niektóre z leków z morfiną w formie tabletkowej.

Partia, która dotarła do Polski, jest niewielka i farmaceuci obawiają się, że szybko zostanie wykupiona. Ale przyznają, że da to chociaż tydzień, może dwa, oddechu i czas na podjęcie koniecznych decyzji.

- Zgłosiłem zapotrzebowanie na 10 opakowań. Dostałem jedno – mówi WP kierownik jednej z krakowskich aptek.

W ostatnich dniach - dokładnie 16 listopada, czyli dwa dni po publikacji WP - minister zdrowia zaktualizował tzw. listę antywywozową. Dodano niektóre leki z morfiną, których dotychczas w wykazie nie było. Oznacza to, że od teraz wywóz tych produktów za granicę jest niedopuszczalny, chyba że zgodę na to wyrazi Główny Inspektor Farmaceutyczny.

- Działanie ministra jest słuszne, choć można zapytać: dlaczego dopiero teraz na liście znalazły się leki, których brakuje w aptekach od wielu tygodni? - zastanawia się Marek Tomków, wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej.

Ministerstwo Zdrowia w prowadzonej z WP korespondencji przypomina, że kłopoty z dostępem do niektórych leków morfinowych są spowodowane czynnikami zewnętrznymi, w tym przede wszystkim decyzjami samych producentów leków.

Dostępność morfiny w formie tabletkowej w Polsce w istotnej mierze zależna jest od produkcji w Wielkiej Brytanii. Ta zaś została ograniczona wskutek pandemii koronawirusa i brexitu.

Kłopot z dostępem do morfiny jest ogólnoeuropejski, ale część państw kilka miesięcy temu zrobiło zapasy, przez co pacjenci tak tego nie odczuli. Sytuacja w Polsce jest gorsza.

Samorząd lekarski – jak słyszymy – w najbliższym czasie oficjalnie wystąpi do Ministerstwa Zdrowia z postulatem refundowania leków z fentanylem w razie braku produktów z morfiną.

Patryk Słowik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Napisz do autora: Patryk.Slowik@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie

Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani