Kajetan K. podał dożylnie roztwór morfiny swojej koleżance, która po incydencie trafiła do szpitala. Śledczy ustalili, że nastolatek kupował leki z siarczanem morfiny od dwóch uzależnionych osób, a następnie przerabiał je w taki sposób, aby mogły być podawane dożylnie jako narkotyk.