18‑latek rażony piorunem wciąż nieprzytomny
18-letni Damian, rażony w piątek piorunem, przebywa w szpitalu w Leżajsku i nadal nie odzyskał przytomności. Dyżurny lekarz powiedział, że młody mężczyzna ma lekkie oparzenia. Groźne dla organizmu mogą być jednak przede wszystkim skutki wstrzymania akcji serca po uderzeniu pioruna.
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/grom-z-jasnego-nieba-6038645098381953g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/grom-z-jasnego-nieba-6038645098381953g )
”Grom z jasnego nieba”
Drugi z poszkodowanych, 21-letni Mateusz ze złamaną żuchwą został przewieziony do szpitala w Rzeszowie.
Obaj młodzi mężczyźni są ofiarami uderzenia pioruna w podwórkowe boisko w Piskorowicach koło Leżajska. Do zdarzenia doszło w piątek przed godz. 20, gdy dziesięciu mężczyzn grało w piłkę.
Burza zbliżała się, ale jeszcze nie padało i dlatego młodzi ludzie nie rezygnowali z gry w piłkę. Nagle piorun uderzył w boisko. Siła rażenia była tak duża, że wszyscy upadli na ziemię - dwóch jest w szpitalach, pozostałym nic się nie stało.