178 zamarznięć od początku października
(PAP)
178 osób zamarzło w Polsce od października tego roku. Kilkanaście osób zmarło w trzy świąteczne dni. Co czwarty zamarznięty to osoba bezdomna. Blisko połowa ofiar piła przed śmiercią alkohol.
W porównaniu z poprzednim rokiem wzrosła liczba ofiar wśród bezdomnych. Rok temu co piąta ofiara mrozów była bezdomna; w tym roku - co czwarta - powiedział Marcin Szyndler z biura prasowego Komendy Głównej Policji.
Codziennie policjanci przywożą do izby wytrzeźwień około 200 nietrzeźwych osób, które leżą na ulicach, przystankach czy klatkach schodowych.
Poprzedniej zimy zamarzło 112 osób - mniej więcej połowa najprawdopodobniej nadużyła wcześniej alkoholu. Co piąta ofiara była bezdomna; najmłodsza miała 19 lat, najstarsza 91 lat. Połowę ofiar mrozów odnaleziono w miejscach mało o tej porze roku uczęszczanych: na polach, w lasach, rowach czy w przybrzeżnych krzakach.
Zimą 1999/2000 zamarzły 154 osoby, a rok wcześniej 225.(ej)