10. rocznica katastrofy smoleńskiej. Pojawiają się nowe scenariusze obchodów
Za niespełna dwa miesiące minie 10 lat od tragicznej katastrofy pod Smoleńskiem. Z obozu władzy płyną różne komunikaty dotyczące uczczenia rocznicy. Z kolei Rosjanie coraz częściej dają znać, że niezbyt chętnie widzą polską delegację na swoim terytorium.
"Premier Mateusz Morawiecki 10 kwietnia chce być zarówno w Smoleńsku jak i Katyniu" - to póki co jedyna konkretna informacja, którą przekazała w rozmowie z RMF szef KPRM Michał Dworczyk. Wydaje się jednak, że organizacja tej delegacji może nie być taka łatwa.
W tej sprawie, na marginesie 56. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa mieli rozmawiać szefowie polskiej i rosyjskiej dyplomacji. Do spotkania jednak nie doszło, a jedynie polska ambasada w Moskwie "złożyła notę w MSZ Rosji z prośbą o wsparcie organizacji polskiej wizyty państwowej 10 kwietnia do Smoleńska i do Katynia".
Jak ustalił RMF obecnie rozważane są 2 scenariusze. Jeden z nich stawia na centralne obchody w Warszawie. Na wydarzenie mieliby zostać zaproszeni przedstawiciele państw, które nie mają najlepszych stosunków z Moskwą. W tym gronie wymieniani są politycy z Ukrainy, Gruzji oraz krajów nadbałtyckich.
Zobacz też: Kosiniak-Kamysz apeluje do Tuska ws. debaty z Kidawą-Błońską
RMF twierdzi także, że pod uwagę brana jest możliwość organizacji 10 rocznicy katastrofy smoleńskiej "gdzieś na wschodzie", jednak nie podaje dokładnego regionu w którym mogłoby dojść do takiej wizyty.
10. rocznica katastrofy Smoleńskiej. Sprzeczna wersja Antoniego Macierewicza
Nadal nie wiadomo, czy prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz prezydent Andrzej Duda mają zamiar towarzyszyć premierowi w ewentualnej delegacji do Rosji. Rzecznicy obu polityków nabierają wody w usta i informują, że póki co nie zapadły żadne wiążące decyzje.
Z obozu Zjednoczonej Prawicy płyną także sprzeczne komunikaty co do daty samej uroczystości. Niecałe dwa tygodnie temu Antoni Macierewicz podkreślał, że 10. rocznica katastrofy będzie miała charakter "symboliczny" ponieważ przypada w Wielki Piątek. - Ta rocznica przypada w Wielkim Tygodniu, więc będzie wyjątkowa z tego aspektu także metafizycznego podczas przeżywania świąt wielkanocnych- oznajmił były szef MON.
Jednak po kilku dniach wydaje się, że Macierewicz już nie jest taki pewny swojego stwierdzenia. - 10 kwietnia wypada w Wielki Piątek, a zatem główne uroczystości katastrofy smoleńskiej trzeba będzie przesunąć. Pogodzimy kwestie religijne i obchody 10. rocznicy - oznajmił na antenie PR24 polityk PiS.
Macierewicz obiecał także, że "publikacja raportu dot. katastrofy smoleńskiej będzie związana z 10. rocznicą tego wydarzenia". - Wtedy zostaną przedstawione opinii publicznej podstawowe kwestie - dodał.
Przypomnijmy, że 10 kwietnia 2010 roku, podczas próby lądowania w Smoleńsku doszło do katastrofy rządowego samolotu TU-154. Zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński, jego żona, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu oraz ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
