Witold Waszczykowski wkrótce przestanie być szefem MSZ
W obozie rządzącym przygotowywany jest scenariusz zdymisjonowania szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego. Minister nie wróciłby jednak do poselskich ław. Ma zostać ambasadorem.
Dni Witolda Waszczykowskiego na fotelu szefa polskiej dyplomacji są policzone - informuje "Rzeczpospolita". Jego odejście ma być już przesądzone. Waszczykowski ma objąć posadę ambasadora Polski przy ONZ w chwili, gdy nasz kraj zostanie na dwa lata niestałym członkiem Rady Bezpieczeństwa. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się w czerwcu.
Oficjalnie szefowa rządu Beata Szydło zaprzecza doniesieniom o rekonstrukcji rządu. - O niej się nie opowiada, tylko się ją przeprowadza. W tej chwili nie ma rozmowy na ten temat - stwierdziła w "Gościu Wiadomości". Źródło "Rz" w rządzie twierdzi jednak, że sprawa rekonstrukcji rządu jest już przesądzona. Na razie nie wiadomo jednak, jak będzie głęboka.
Zaangażowanie szefa MSZ w sprawę polskiego członkostwa w RB ONZ ma ułatwić jego dymisję. Według źródła z MSZ fotel ambasadora przy ONZ "to była zawsze ambicja Waszczykowskiego". - I myślę, że nie będzie zastanawiał się długo - dodaje w rozmowie z "Rz".
Z informacji "Rz" wynika, że już dwukrotnie proponowano Waszczykowskiemu inne stanowisko. Raz, gdy zwolniło się miejsce w Parlamencie Europejskim. Potem pojawiły się pogłoski, że miałby zostać ambasadorem w USA. - Do trzech razy sztuka - ironizuje ważny polityk PiS w rozmowie z „Rz".
Gdyby Waszczykowski objął funkcje ambasadora Polski przy RB ONZ skończyłyby się problemy dla rządu związane z jego licznymi niefortunnymi wypowiedziami. A prezes PiS Jarosław Kaczyński - jak podkreśla "Rz" - uniknąłby wrażenia, że lojalność Waszczykowskiego np. w sprawie Smoleńska nie została doceniona.
"Dymisja ministra odcinek 1739930"
Informację "Rzeczpospolitej" skomentowała na swoim profilu na Twitterze doradca w Gabinecie Politycznym ministra Waszczykowskiego - Sylwia Ługowska.
Źródło: Rzeczpospolita