Ryszard Petru zrezygnował z funkcji przewodniczącego klubu Nowoczesnej
Ryszard Petru zrezygnował z funkcji przewodniczącego klubu Nowoczesnej. Poinformował o tym sam Petru i Katarzyna Lubnauer podczas konferencji w Sejmie.
26.04.2017 | aktual.: 26.04.2017 21:29
Jak poinformowano nową przewodniczącą klubu poselskiego jest Katarzyna Lubnauer. Ryszard Petru pozostaje przewodniczącym partii.
- Chciałbym poinformować, że dzisiaj na mój wniosek klub Nowoczesnej podjął decyzję o rozdzieleniu władz partii i szefa klubu parlamentarnego i szefa klubu parlamentarnego - powiedział Petru. Większością głosów w demokratycznych wyborach szefem klubu została Katarzyan Lubnauer. Ja oczywiście pozostaję szefem partii - dodał.
Reakcja na spadek w sondażach
- Biorąc pod uwagę to, co się dzieje w sondażach i moją współodpowiedzialność za spadek sondaży, musimy podzielić zadania tak, aby Katarzyna Lubanuer i nowe prezydium klubu parlanentarnego skupiło się na pracy parlamentarnej. Ja natomiast na kwestii wyborów samorządowych i strategii partii - tłumaczył Petru.
Nowa przewodnicząca klubu podziękowała za zaufanie i wyraziła opinię, że Nowoczena "potrzebowała nowego otwarcia". Jak mówiła, było to potrzebne ze względu na możliwość podzielenia obowiązków. Wspomniała, że zarówno zadania szefa partii jak i szefa klubu były dosyć obszerne. - Często było trudno godzić jedne z drugimi. Wydaje mi się, że to szansa dla Nowoczesnej pokazania nowego działania, nowych aktywności i szansa na to, żeby sondaże w przyszłości były lepsze.
Na pytanie o to, co chciałaby zmienić w funkcjonowaniu klubu, Lubnauer odrzekła, że klub będzie "zastanawiał sie nad zmianą obsady w poszczególnych komisjach". - Pomyślimy o tym, żeby stworzyć odpowiedzialnoiść niektórych osób za określone obszary tematyczne. Wydaje nam się, że bardzo ważne jest to, żebyśmy szybciej podejmowali pewne raakcje, które w tej chwili, często przez to, że nie byliśmy zorganizowani, były trochę wolniej podejmowane. Oczywiście musimy jeszcze wybrać nowe prezydium. Prawdopodobnie trzeba będzie zmienić skład prezydium ze względu na to, że jak się zmienia przewodniczącego, to zmienia się również skład prezydium - mówiła.
Otwarta krytyka? Petru: w pełni przyjmuję
Lubnauer była pytana przez dziennikarzy o to, czy wypowiedź ta oznacza "otwartą krytykę" poprzedniego przewodniczącego klubu, Ryszarda Petru. Na to pytanie odpowiedział jednak Petru: - W pełni tę krytykę przyjmuję. Oczywiście byliśmy razem w klubie parlamentarnym. Ja byłem przewodniczącym, Katarzyna była wiceprzewodniczącą - przypomniał, dodając, że "trzeba brać pod uwagę rzeczywistość".
- Potrzebna jest partia, która mówi o tym, że nie wolno szastać obietnicami, nie wolno wydawać więcej niż się zarabia, o czym, co ciekawe, mówiła wczoraj pani minister Streżyńska. Jesteśmy partią, która jako jedyna głosowała przeciwko tzw. uchwale fatimskiej, która mówi o potrzebie rozdziału państwa od Kościoła - zaznaczył Petru.
Według niego, podział obowiązków w klubie "przyniesie nowy dynamizm i nowe zaangażowanie". - Jestem przekonany, że klub parlamentarny pod wodzą Katarzyny Lubnauer będzie bardziej sprawny niż dotychczas - ocenił.
Lubnauer spytano, czy była jedyną kandydatką; posłanka zaprzeczyła, nie chciała jednak mówić o szczegółach głosowania. Podkreśliła, że w ciągu ostatniego roku Nowoczesnej udało się "sporo osiągnąć". - Mamy swój program, swoje struktury - ponad 5 tys. członków, swoją wizję rozwoju kraju - mówiła Lubnauer.