Opublikował zdjęcie śmieci w lesie. Zagroził: Wpłacisz na WOŚP albo idę na policję
Pan Marek z okolic Konina natknął się na kilka worków śmieci wyrzuconych w lesie. "Wiem, jak się nazywasz. Masz trzy dni na wpłatę na konto Owsiaka 300 zł. Inaczej sprawa trafi na policję" - napisał mężczyzna na Facebooku. Sprawca naprawił swój błąd.
Śmieci znalazł pan Marek w lesie w Półwiosku Lubstowskim, gdzie mieszka. W kilku workach były m.in. dokumenty, które pozwoliły mieszkańcowi Wielkopolski ustalić, kto jest ich właścicielem. Postanowił go ukarać. W poniedziałek napisał post na Facebooku, który szybko się rozszedł w sieci. Miał 15 tys. udostępnień.
"Gościu, masz mały problem. W ostatnich dniach wyrzuciłeś śmieci do mojego lasu w Półwiosku Lubstowskim. Bystry nie jesteś, bo zostawiłeś dużo dowodów. Wiem, jak się nazywasz i na jakiej ulicy mieszkasz w Ślesinie. Razem z żoną macie konta na Facebooku i na pewno przeglądacie je bardzo często. Moja propozycja jest taka. Masz 3 dni na wpłatę na konto Owsiaka 300 zł i oczywiście musisz sprzątnąć śmieci" - napisał pan Marek na Facebooku.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Mężczyzna zagroził sprawcy bałaganu, że sprawa trafi na policję, jeśli w ciągu trzech dni nie sprzątnie śmieci i nie dostarczy mu potwierdzenia wpłaty na WOŚP.
Czytaj także: Youtuber z Krakowa wrzucił do puszki ogromną kwotę
Jeszcze tego samego dnia w nocy pan Marek poinformował internautów, że odpady zniknęły, a ich właściciel dokonał żądanej wpłaty.
"Niech to będzie przestroga dla tych, którzy nie dbają o nasze środowisko" - napisał mieszkaniec Wielkopolski.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl