- Jako małolat pomagałem na WOŚP, zbierając siano, ale teraz się trochę u mnie zmieniło i mogę pomagać, dorzucając to siano - powiedział w filmie youtuber Budda.
Mężczyzna podjechał swoim ekscentrycznym samochodem rekreacyjnym typu "buggy" na plac Szczepański w Krakowie. - To miejsce, w którym sam stałem, więc jadę tam z sentymentu - powiedział.
Tam niemal od razu spotkał wolontariusza, który powiedział mu, że niewiele jeszcze uzbierał, bo dopiero zaczął, ale ma nadzieję, że pobije rekord.
Czytaj także: Danuta Holecka kiedyś dziękowała Owsiakowi
- Mam tu 10 tys. zł i wrzucam ci do puchy - powiedział youtuber zaskoczonemu wolontariuszowi.
- Nie wiem, czy mi serduszek dla ciebie nie zabraknie! - zażartował chłopak.
Film wyświetliło na YouTube prawie 500 tys. osób.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl