Niespełnione obietnice Tuska?

Rząd Donalda Tuska, mówiąc najprościej, obciął wydatki na służbę zdrowia, w tym także na płace, a dzisiaj nam przypisuje winę za własne decyzje, a poza tym była zapowiedź i głosem Donalda Tuska przekazana całemu społeczeństwu, wszystkim Polakom, że w bardzo krótkim czasie, właściwie natychmiast lekarzom się radykalnie poprawi - powiedział Jarosław Kaczyński w "Sygnałach dnia".

Jacek Karnowski: Pozostając jeszcze chwilę przy problemie lekarzy, służby zdrowia, jak rozumiem, zarzut pański i pańskiej partii dotyczy tego, że rząd zarzucił wasze propozycje zwiększenia finansowania, głównie Fundusz Pracy.

Jarosław Kaczyński: No tak, 4 miliardy, przeszło 4 miliardy złotych. To jest właściwie ta suma, która dzisiaj, gdyby była, bardzo ułatwiłaby rozwiązanie bieżących problemów. Ale proszę pamiętać, że te 4 miliardy to był tylko początek, od 2009 roku miało następować zwiększenie składki, ale nie kosztem pracownika, tylko kosztem podatków, i to zwiększenie składki miało doprowadzić do tego, że niedługo, bo na przełomie 2010/2011 roku, czyli właściwie za dwa lata, te główne roszczenia środowisk pracowniczych służby zdrowia miałyby być już zaspokojone. To był plan odważny, ale myśmy taki plan mieli, on został ogłoszony, a pierwsza jego część już przybrała charakter legislacyjny. Z tego się wycofano, co szczególnie – jeszcze raz to podkreślę – w świetle zapowiedzi wyborczych jest czymś zupełnie niebywałym, bo tak wprowadzać w błąd, oszukiwać po prostu obywateli nie wolno.

W sprawie tych 4 miliardów z Funduszu Pracy przedstawiciele Platformy pytani o tę sprawę mówią, że to jest psucie jednego, by naprawić rzecz inną, że te 4 miliardy złotych są potrzebne choćby po to, żeby korzystać ze środków unijnych, że bez tego wsadu krajowego nie da się skonsumować unijnych funduszy i dlatego są przeciw.

- Przecież rezerwa na korzystanie z środków unijnych została zapewniona w innym punkcie, w innym paragrafie budżetu, rezerwa potężna, trudna do wykorzystania i panowie, którzy coś takiego mówią, czy może panie, to liczą na niepoinformowanie dziennikarzy i niepoinformowanie opinii publicznej. To jest po prostu nadużycie. Nie ma takiego powodu, przy pomocy którego dałoby się racjonalnie wytłumaczyć tę decyzję. Jeszcze raz podkreślam: szczególnie w świetle tego, co zapowiadano w trakcie kampanii wyborczej. Chyba że chodzi o coś zupełnie innego – chodzi o to, żeby zrealizować ten dawno deklarowany plan środowisk Platformy Obywatelskiej i jeszcze tych środowisk, które były przed Platformą Obywatelską, żeby po prostu wszystko sprywatyzować, oddać komuś, bardzo niewielkiej grupie za darmo, żeby bardzo niewielka grupa się wzbogaciła, a reszta będzie musiała płacić w tym czy innym sensie. Więc to jest coś, co my odrzucaliśmy i co jest głęboko antyspołeczne, żeby było jasne, co nie występuje w innych krajach Unii
Europejskiej.

Panie premierze, Ministerstwo Zdrowia ogłosiło wczoraj czy była wypowiedź przedstawiciela Ministerstwa, wiceministra, który stwierdził, że o ile PiS planowało naprawić służbę zdrowia w siedem lat, to obecnej ekipie uda się to w dwa lata.

- No, myśmy mówili rzeczywiście, a dokładnie pan profesor Religa mówił o siedmiu latach jako takim terminie, w którym ostatecznie wszystkie sprawy służby zdrowia będą załatwione. Później pod wpływem różnych wydarzeń społecznych te terminy zostały skrócone. Jeśli w dwa lata, to znaczy że za dwa lata albo po prostu będzie zrobione to, o czym przed chwilą mówiłem i rząd będzie mówił, że to nie jego sprawa, albo też nastąpi cud – zapowiadany zresztą, dzisiaj każdy w Polsce ma prawo liczyć na cuda – i bez żadnych posunięć w tym kierunku te pieniądze, które są tutaj potrzebne, się znajdą. Bo one się mogą znaleźć, ja przecież też mówiłem o terminie za dwa lata, przełom 2010/2011, ale pod warunkiem, że się podejmie pewne decyzje. Te decyzje nie są podejmowane, więc nie bardzo wiem, o co chodzi panu ministrowi. Obawiam się, że chodzi o to tylko, żeby w tej chwili zareagować na to, że my podjęliśmy krytykę, że ja bezpośrednio wziąłem w tym udział, że zaczynamy przypominać zobowiązania wyborcze i zaczynamy mówić o
czymś, co dotyczy całego społeczeństwa, bo przecież to nie chodzi tylko o lekarzy. My już od letnich strajków mówiliśmy tak: żądania są uzasadnione, tylko nie można ich spełnić od razu, ale będziemy je spełniać już od 2008 roku. I podjęliśmy odpowiednie decyzje. Dzisiaj te decyzje zostały wycofane, żadnych planów – poza w istocie propagandowymi w rodzaju ustawy o prawach pacjenta – nie ma i jest chyba gra mająca na celu dostarczenia pewnym grupom okazji do szybkich zarobków. Ja o tym muszę w tym kontekście przypomnieć wypowiedzi pani Sawickiej, te wypowiedzi nagrane i później pokazane o tym, że będzie prywatyzacja i będzie okazja do zarobienia.

Wybrane dla Ciebie
Brutalne morderstwo w Słupsku. Dziadek oskarżonego zabiera głos
Brutalne morderstwo w Słupsku. Dziadek oskarżonego zabiera głos
Niemcy wyszli na ulice po decyzji parlamentu. Nie podoba im się nowe prawo
Niemcy wyszli na ulice po decyzji parlamentu. Nie podoba im się nowe prawo
Skandal w Londynie. Królewskie klejnoty zagrożone
Skandal w Londynie. Królewskie klejnoty zagrożone
To nie było samobójstwo. Prawda szybko wyszła na jaw, ruszył proces
To nie było samobójstwo. Prawda szybko wyszła na jaw, ruszył proces
Orban straszy wojną. "Ostatnie wybory"
Orban straszy wojną. "Ostatnie wybory"
Szwecja tnie wydatki dla innych. Wszystko, by pomóc Ukrainie
Szwecja tnie wydatki dla innych. Wszystko, by pomóc Ukrainie
Nowa strategia USA. Turcja rośnie w siłę
Nowa strategia USA. Turcja rośnie w siłę
Poseł z Finlandii skazany. Zamierza nadal zasiadać w parlamencie
Poseł z Finlandii skazany. Zamierza nadal zasiadać w parlamencie
"200 km/h to fajnie się jedzie". Pijana doprowadziła do śmiertelnego wypadku. Co z wyrokiem?
"200 km/h to fajnie się jedzie". Pijana doprowadziła do śmiertelnego wypadku. Co z wyrokiem?
Setki awarii porsche w Rosji. "Możliwe, że zrobiono to celowo"
Setki awarii porsche w Rosji. "Możliwe, że zrobiono to celowo"
Meghan Markle reaguje na poważne problemy zdrowotne ojca
Meghan Markle reaguje na poważne problemy zdrowotne ojca
Afera wokół rektora UKSW i mieszkania starszej kobiety. Ksiądz reaguje na materiał
Afera wokół rektora UKSW i mieszkania starszej kobiety. Ksiądz reaguje na materiał