Liroy na prezydenta Warszawy? Jednoznaczna odpowiedź Kukiza
- Z całą pewnością nie - tak o możliwości wystawienia Piotra Marca jako kandydata na stanowisko prezydenta Warszawy powiedział Paweł Kukiz. Szef ruchu Kukiz'15 skomentował również rzekomy konflikt z szefem MON Antonim Macierewiczem.
- Minister Macierewicz obraził mnie bardzo mocno, mówiąc że wpisuję się w retorykę FSB. Po umieszczeniu mema z Misiewiczem dowiedziałem się, że zataakowałem bohatera i wpisuję się w poczet zaprzańców - mówił Kukiz na antenie RMF FM. Podkreślił jednak, że nie ma konfilktu z szefem MON, bo "nigdy z nim w żadne relacje nie wchodził".
Wypowiedź Kukiza to pokłosie "listu-straszaka" od Macierewicza, który lider Kukiz'15 opublikował w ubiegłym tygodniu na Facebooku. "Wpisuje się Pan w kampanię dezinformacji i nienawiści od miesięcy uprawianą przez najgorszych szkodników sprawy polskiej" - zarzucał mu szef MON, który bronił swojego byłego rzecznika. Bartłomiej Misiewicz miał na polecenie Macierewicza "uniemożliwić zawłaszczenie kontrwywiadu wojskowego przez ludzi, którzy dzisiaj słusznie są oskarżani przez prokuraturę o nielegalną współpracę z rosyjską służbą specjalną - FSB".
Ucinając spekulacje ws. kandydowania Liroya na prezydenta stolicy, o których pisaliśmy w lutym, Kukiz zdradził, że na ten moment "dyskusyjne" jest, czy kandydatem ruchu w wyborach zostanie Stanisław Tyszka czy Marek Jakubiak.
Nowoczesna to "partia Balcerowicza". Słowo o Dudzie
Skomentował również pogłoski, że szefową klubu Nowoczesnej ma zostać dotychczasowa rzecznik ugrupowania, Katarzyna Lubnauer. - Nie wiem, czy ktoś może im zaszkodzić bardziej niż Petru - mówił Kukiz.
W jego ocenie, Nowoczesna to "partia Balcerowicza". - Nie zgadzam się z nim w ogromnej ilości spraw ekonomicznych, ale dziwię się, bo jest inteligentny, że na tron skierował właśnie Petru - dodał Kukiz.
Dostało się również Andrzejowi Dudzie. - Jest mi smutno, że pozycja prezydenta jest taka, jak w "Uchu Prezesa". Siedzi i czeka przed drzwiami - powiedział szef Kukiz'15.