Koronawirus w Czechach. Ponad 11 tysięcy nowych przypadków
W ciągu ostatniej doby stwierdzono 11 105 nowych zakażeń koronawirusem w Czechach. Zmarło kolejnych 11 osób. Po raz pierwszy dzienna liczba zakażeń koronawirusem w tym kraju przekroczyła granicę 10 tysięcy - podało w sobotę rano tamtejsze ministerstwo zdrowia.
W tym tygodniu dzienne przyrosty nowych zakażeń koronawirusem w Czechach przekroczyły 9 tysięcy. W środę były to 9544 przypadki, a w czwartek 9718. Eksperci zwracają szczególną uwagę na to, że do szpitali trafia od 3 do 4 procent zakażonych. U 20 procent hospitalizowanych na COVID-19 przebieg choroby jest bardzo ciężki.
Zdaniem krajowego koordynatora intensywnej terapii Vladimira Czernego najbliższe tygodnie będą bardzo trudne, ale nie ma ryzyka zapaści w systemie opieki medycznej. W Czechach od początku epidemii na COVID-19 zmarły 1283 osoby.
Koronawirus. W Czechach robi się więcej testów
W ostatnich dniach w Czechach przeprowadza się coraz więcej testów. Od wtorku ich liczba przekracza 30 tysięcy dziennie. W czwartek laboratoria wykonały aż 33 445 badań, z których wynik pozytywny miało około 29 procent.
Koronawirus. Nowe obostrzenia w Polsce. Prof. Simon: "powinni spowiadać się decydenci oraz społeczeństwo"
Według ostatnich danych COVID-19 najszybciej rozprzestrzenia się w powiecie pilzneńskim. W ciągu 7 dni zanotowano tam około 699 nowych przypadków na 100 tys. mieszkańców. Czeski minister zdrowia Roman Prymula uważa, że Czechy nie powinny przekraczać granicy 10 proc. pozytywnych wyników wszystkich wykonanych testów.
Koronawirus w Czechach policja będzie nakładać mandaty za brak maseczki
W piątek w specjalnym telewizyjnym orędziu prezydent Czech powiedział, że poprosił ministra spraw wewnętrznych, aby policjanci nakładali mandaty na osoby, które nie noszą maseczek.
W Czechach podobnie jak w Polsce zasłanianie nosa i ust obowiązuje w przestrzeniach zamkniętych oraz na przystankach komunikacji publicznej. Prezydent Czech zaapelował o przestrzeganie wprowadzonych przez rząd ograniczeń.