Polska25. Finał WOŚP. Jurek Owsiak: graliśmy pod każdą szerokością geograficzną, to jest coś niesamowitego

25. Finał WOŚP. Jurek Owsiak: graliśmy pod każdą szerokością geograficzną, to jest coś niesamowitego

25. Finał WOŚP. Jurek Owsiak: graliśmy pod każdą szerokością geograficzną, to jest coś niesamowitego
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
16.01.2017 15:09, aktualizacja: 16.01.2017 15:39

To był rekordowy Finał WOŚP, graliśmy w tym roku na całym świecie, pod każdą szerokością geograficzną. To jest coś niesamowitego. Nawet ci, którzy mnie nie lubią i mają na mnie focha, przyznają, że sprzęt który kupujemy jest potrzebny. Wielkie podziękowania dla władz samorządowych, prezydentów, burmistrzów i wszystkich Polaków - powiedział Jurek Owsiak na konferencji podsumowującej 25. Finał WOŚP.

- Maszyna Wielkiej Orkiestry świetnie się nakręca na każdy finał - dodał Owsiak. Zaznaczył, że po raz kolejny było spokojnie. - Wielkie podziękowania również dla służb porządkowych - powiedział. Wyjaśnił, że liczenie pieniędzy z 25. finału WOŚP będzie trwało do końca lutego. - W tym momencie mamy ponad 3 mln na koncie, wiadomo, że zebraliśmy ponad 62 mln zł, pieniądze ciągle spływają. Ostateczny wynik będzie znany 8 marca - zaznaczył.

- Transmisję "Światełka do nieba" oglądało łącznie 3,8 mln osób. Jako płatnik abonamentu jestem zażenowany, że TVP tego nie pokazała. A jeśli chodzi o wymazywanie serduszka: nie wierzę, że to się stało, do tego, kto to zrobił: chłopaku, dziewczyno: wstydź się! - wyjaśnił Owsiak. Odniósł się do pokazania w TVP 3 Bydgoszcz posła PO Arkadiusza Myrchy, który miał na kurtce przyklejone serduszko WOŚP. Jednak w materiale opublikowanym przez telewizję tego symbolu nie widać.

- Zaczęliśmy od łatania dziur, a przez 25 lat stworzyliśmy cały system. Chcemy dać z siebie jeszcze więcej wysiłku, my pracujemy przez cały rok - powiedział Owsiak.

Fundacja WOŚP przypomina, że zbieranie pieniędzy nie kończy się wraz z Finałem - wiele elektronicznych zbiórek będzie trwało jeszcze przez cały styczeń, część charytatywnych aukcji skończy się dopiero w lutym.

Na aukcjach można wylicytować m.in. spinki do mankietów od prezydenta Andrzeja Dudy oraz zdjęcie ze Światowych Dni Młodzieży z autografem pierwszej damy Agaty Kornhauser-Dudy (obie aukcje kończą się w środę), kolację z Robertem Lewandowskim (ta aukcja potrwa 10 dni), spacer z ministrem zdrowia Konstantym Radziwiłłem (licytować można jeszcze przez 21 dni), gitarę od Micka Jaggera (koniec aukcji za 14 dni) oraz wiele innych gadżetów i atrakcji od gwiazd telewizji, sportowców, muzyków, polityków, dziennikarzy i innych popularnych osób.

Padł kolejny rekord WOŚP: zebrano ponad 62 mln zł. To jeszcze nie koniec

- Kochamy was, zrobiliśmy coś niesamowitego - pozdrawiał uczestników finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, którzy przez całą niedzielę wspierali datkami fundację zbierającą pieniądze na sprzęt medyczny dla dzieci i seniorów, Jerzy Owsiak. Tuż po północy okazało się, że podczas 25. Finału WOŚP padł kolejny rekord - zebrano 62,4 mln złotych. Ostateczna kwota będzie znana dopiero na początku marca.

Poprzedni Finał WOŚP kończyła z wynikiem ponad 43,4 mln zł. Ostatecznie fundacja w zeszłym roku zebrała ponad 72 mln zł.

Ostatnie przygotowania do Finału WOŚP 25. Finał, jak oceniła policja, przebiegł spokojnie; nie odnotowano poważniejszych incydentów.

W tym roku, podobnie jak przed rokiem, pieniądze zbierano na sprzęt medyczny dla dzieci i seniorów.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (1737)
Zobacz także