Żydowscy spadkobiercy odzyskali cenny obraz
Władze stolicy Dolnej Saksonii, Hanoweru,
zwróciły spadkobiercom żydowskiego historyka sztuki i kolekcjonera
Curta Glasera cenny obraz, który sprzedał wraz z innymi dziełami
sztuki za bezcen po dojściu do władzy Hitlera, by zdobyć pieniądze
na ucieczkę z Trzeciej Rzeszy.
25.09.2007 | aktual.: 25.09.2007 18:43
Jest to pochodzące z 1914 roku płótno niemieckiego malarza Lovisa Corintha (1858-1925) "Kampania rzymska", które znajdowało się ostatnio w Muzeum Landowym w Hanowerze.
Glaser sprzedał je w maju 1933 roku na licytacji wraz z 364 innymi dziełami. Wcześniej naziści zwolnili go ze stanowiska dyrektora Państwowej Biblioteki Sztuki, a następnie pozbawili statusu urzędnika. Wkrótce potem wraz z żoną uciekł przez Francję, Szwajcarię i Włochy do Stanów Zjednoczonych.
Badania historyczne i ekspertyza prawna, przeprowadzone na zlecenie władz Hanoweru, wykazały, że obraz można uznać za dobro kultury zabrane właścicielowi w ramach prześladowania ze strony nazistów. Hanower nabył w 1949 roku obraz jako część większej kolekcji sztuki, nie wiedząc, jakie jest jego pochodzenie.
Wartość ekspresjonistycznego płótna szacuje się na prawie pół miliona euro. Obraz zostanie pokazany w przyszłym roku na wystawie "Rabunek i restytucja" w Muzeum Żydowskim w Berlinie.
Spadkobiercy Glasera zabiegają o zwrot całej sprzedanej w 1933 roku kolekcji. Wnioski o zwrot dzieł sztuki skierowano do wielu muzeów na świecie. Oprócz dzieła Corintha udało się odnaleźć jeszcze tylko jeden przedmiot - w magazynie w Bazylei natrafiono na portret Glasera i jego żony, namalowany przez Edvarda Muncha. Glaser był pierwszym biografem Muncha.
Dzieł sztuki zrabowanych przez nazistów poszukują także władze polskie. W latach 90. Polska przekazała stronie niemieckiej listę dóbr kultury, które mogą znajdować się w Niemczech.
Jacek Lepiarz