Zwłoki w pokoju księdza na plebanii. Jest decyzja prokuratury

Sprawą śmierci młodego mężczyzny na plebanii w Drobinie nie będzie zajmowała się już prokuratura rejonowa w Sierpcu. Śledztwo przejęła wyższa jednostka - prokuratura okręgowa w Płocku. Postępowanie śledczych i władz kościelnych budziło wiele pytań ze strony rodziny zmarłego.

Śmierć mężczyzny na plebanii w DrobinieŚmierć mężczyzny na plebanii w Drobinie
Źródło zdjęć: © Wirtualna Polska
Mateusz Dolak

- Sprawa została przejęta przez prokuraturę okręgową z kilku powodów. Główne to: waga sprawy i zainteresowanie opinii publicznej. To jest sprawa, która musi być szczegółowo wyjaśniona od początku do końca - przekazał Wirtualnej Polsce prokurator Andrzej Tokarski.

- Wszystkie elementy, wszystkie wątki będą wyjaśniane - to był powód, tego, że jednostka wyższego rzędu przejęła do prowadzenia tę sprawę - dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tłumy na kampusie UW. Ludzie złożyli kwiaty i znicze

Jak przekazał nam Tokarski, prokuratorzy cały czas wykonują czynności. - Uzyskano opinię toksykologiczną, ale w tej sprawie będą potrzebne jeszcze opinie uzupełniające, w tym medyka sądowego. Specjaliści muszą wypowiedzieć się o ewentualnym wpływie tych środków w organizmie. Do wyjaśnienia będzie też kwestia posiadania tych środków - podkreślił Tokarski.

Do tragedii na plebanii w Drobinie doszło 7 września 2024 roku. Ciało Konrada znaleziono w pokoju wikariusza Grzegorza S. Na miejsce przybył biskup płocki, który zdecydował o zawieszeniu duchownego. Policja i prokuratura prowadzą śledztwo w celu ustalenia przyczyn śmierci młodego mężczyzny.

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że mężczyźni znali się i już wcześniej się spotykali. Grzegorz S. w dniu śmierci Konrada nie przebywał z nim cały czas, ale często zaglądał do pokoju. Około godz. 17 wikariusz odprawiał ślub. Jak zeznali świadkowie, nabożeństwo miało trwać bardzo krótko, a ksiądz dziwnie się zachowywał. Kiedy wrócił po mszy na plebanię, zorientował się, że Konrad potrzebuje pomocy medycznej. Zawołał gosposię i kazał jej dzwonić na 112.

Ksiądz Grzegorz S. opuścił parafię, a jego rodzina zabrała go do domu oddalonego o ok. 70 km. Duchowny nie usłyszał zarzutów i jest traktowany jako świadek w sprawie.

Wątpliwości rodziny

Na łamach Wirtualnej Polski opisywaliśmy, że rodzina Konrada miała żal zarówno do władz świeckich, jak i kościelnych. Bliscy twierdzą, że nie wiedzieli, że Konrad znał wikariusza Grzegorza. Nie mieli też pojęcia, że noc przed tragedią spędził na plebanii w Drobinie.

- O tym, że Konrad nie żyje, dowiedzieliśmy się 18 godzin po tym, jak stwierdzono jego zgon. Jak to jest możliwe, że na plebanii pojawiła się rodzina wikariusza i biskup. Dlaczego nikt z plebanii, czy policji do nas nie zadzwonił? - oburzała się rodzina.

- Nie zabezpieczono wszystkich rzeczy osobistych Konrada. Kiedy zapytaliśmy śledczych o drugi telefon, rzeczy osobiste i klucze od mieszkania usłyszeliśmy, że być może znajdują się w samochodzie. [...] Okazało się, że były w posiadaniu wikariusza Grzegorza. Po kilkunastu dniach te przedmioty przyszły w paczce z adnotacją od kancelarii reprezentującej księdza, że prokuratura nie zabezpieczyła ich w miejscu zdarzenia - mówiła nam siostra mężczyzny, która podkreśliła, że telefon był zresetowany do ustawień fabrycznych i owinięty taśmą.

- Naprawdę jest tutaj wiele rzeczy do wyjaśnienia. Nie znamy nawet godziny śmierci Konrada - mówiła.

Czytaj też:

Wybrane dla Ciebie
Nie tylko siłą chcą zdobyć Ukrainę. Kolejny, niebezpieczny krok Rosji
Nie tylko siłą chcą zdobyć Ukrainę. Kolejny, niebezpieczny krok Rosji
Twardy głos z Kijowa ws. rozmów z Rosją. "Nie oddamy terytorium"
Twardy głos z Kijowa ws. rozmów z Rosją. "Nie oddamy terytorium"
Wyniki Lotto 27.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 27.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
"Ważne rozmowy". Tajemniczy wpis Zełenskiego
"Ważne rozmowy". Tajemniczy wpis Zełenskiego
"To jest ten moment". Sikorski zaapelował do Nawrockiego
"To jest ten moment". Sikorski zaapelował do Nawrockiego
Ujawnił taktykę Rosjan. "Wykorzystują ludność cywilną"
Ujawnił taktykę Rosjan. "Wykorzystują ludność cywilną"
Obowiązkowe kaski dla dzieci i nastolatków. Prezydent podpisał ustawę
Obowiązkowe kaski dla dzieci i nastolatków. Prezydent podpisał ustawę
Sikorski mówi, czy chciałby zostać premierem. Padła jasna odpowiedź
Sikorski mówi, czy chciałby zostać premierem. Padła jasna odpowiedź
Polaków zabrakło w Genewie. "To nie było aż tak rozstrzygające"
Polaków zabrakło w Genewie. "To nie było aż tak rozstrzygające"
Tragedia w Jenkowicach. Betonowa płyta przygniotła dwie osoby
Tragedia w Jenkowicach. Betonowa płyta przygniotła dwie osoby
"Ostatnio jakoś nie". Sikorski mówi, czy ma kontakt z Nawrockim
"Ostatnio jakoś nie". Sikorski mówi, czy ma kontakt z Nawrockim
"Wiedziałem, że będą kłopoty". Sikorski uderza w Cenckiewicza
"Wiedziałem, że będą kłopoty". Sikorski uderza w Cenckiewicza