"Zrównamy z ziemią Izrael". Przewidział atak Hamasu

Śledź najnowsze informacje z Izraela w naszej RELACJI NA ŻYWO

Yigal Carmon, prezes i współzałożyciel Instytutu Badania Bliskowschodnich Mediów, jest uznawany za eksperta w dziedzinie bliskowschodnich mediów. Dwa miesiące temu przewidział atak Hamasu na Izrael i opublikował swoje przemyślenia w analizie zatytułowanej "Znaki możliwej wojny we wrześniu - październiku".

W rozmowie z włoską telewizją RAI wyjaśnił, że wszystkie sygnały wskazujące na nadchodzący atak można było znaleźć w internecie.

Carmon jest liderem organizacji, która monitoruje i tłumaczy publikacje arabskie i perskie, a także audycje radiowe i telewizyjne. W poniedziałek powiedział: "Jest to tragicznie bardzo proste, ale wszystko było w internecie. Ludzie z Hamasu rozpowszechnili wideo, na którym widać ich szkolenie na terenie specjalnie odtworzonego kibucu, zbudowanego w tym celu".

Dodał, że Hamas otrzymał od Iranu ładunki wybuchowe wysokiej klasy, które zostały przemycone przez Egipt. - Pomyślałem, że z takim rodzajem broni nie mogą nie iść dalej - zauważył ekspert.

Carmon przeanalizował wiele nagrań, w tym paradę wojskową transmitowaną przez irańską telewizję. Podczas tej parady pokazano drony - kamikadze oraz arsenał rakietowy. Wówczas padły też słowa: "Zrównamy z ziemią Izrael".

Na pytanie, dlaczego izraelski wywiad nie zdał sobie sprawy z zagrożenia, Carmon odpowiedział: "Wiele agencji wywiadowczych jest skoncentrowanych na tym, by otrzymać tajne informacje na temat najbardziej wymyślnych systemów, podczas gdy najprostszym sposobem ich zdobycia jest korzystanie z otwartych źródeł".

- To nie jest tylko kwestia wywiadu, ale relacji międzyludzkich. Izrael poniósł w tym porażkę - ocenił Carmon.

Podkreślił, że Izrael podjął ofensywę. - Ale należy martwić się o zakładników, przetrzymywanych przez terrorystów - dodał.

- Lecz Izrael nie może się poddać. Hamas ukrywa się pod ziemią, a to nie może długo potrwać. W pewnym momencie musi zacząć martwić się o to, co dzieje się na powierzchni, z jego narodem i uwolnić naszych zakładników - oświadczył rozmówca włoskiej telewizji.