ŚwiatZostawił 100 tys. dolarów w taksówce

Zostawił 100 tys. dolarów w taksówce

Amerykanin John James zostawił w taksówce w Nowym Jorku torbę wypełnioną przedmiotami, o łącznej wartości 100 tys. dolarów. Kiedy taksówka odjechała, a zapominalski mężczyzna zorientował się co zostawił w środku, był pewien, że nigdy więcej nie zobaczy drogocennej torby. Na szczęście taksówkarz okazał się uczciwym człowiekiem - informuje "The Telegraph" na swoich stronach internetowych.

Zostawił 100 tys. dolarów w taksówce
Źródło zdjęć: © AFP

Taksówkarz Zubiru Jalloh zauważył białą torbę na tylnym siedzeniu, gdy pomagał wsiąść do samochodu kolejnemu pasażerowi. - W środku znalazłem jakieś obrazy, biżuterię, 229 dolarów, dokumenty i kilka szkiców - relacjonował Jallouh w wywiadzie dla telewizji Fox 5.

Taksówkarz zabrał torbę do domu. Jak powiedział, był pewien, że zapominalski pasażer skontaktuje się z nim, gdyż na rachunku za przejazd znajduje się nazwisko kierowcy. Rzeczywiście, już po kilku godzinach John James, przy pomocy znajomych z urzędu miejskiego i paragonu, odnalazł kierowcę i odebrał torbę.

W nagrodę za uczciwość taksówkarz otrzymał od Jamesa tysiąc dolarów i zaproszenie do klubu na imprezę walentynkową. Początkowo nie chciał przyjąć pieniędzy. Jak tłumaczył, jego wiara, Islam nakazuje mu zwrot cudzej własności. Po namowach zgodził się jednak wziąć pieniądze, ale odrzucił zaproszenie na przyjęcie.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
nagrodanowy jorkpieniądze
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (45)