"Już na linii frontu". Żołnierze Korei Północnej w Ukrainie
Wysunięte jednostki wojsk Korei Północnej już mogły zostać rozmieszczone na froncie w Ukrainie, gdzie Rosja prowadzi wojnę napastniczą - poinformowali południowokoreańscy deputowani, powołując się na raport krajowych służb wywiadu.
Na posiedzeniu parlamentarnej komisji ds. wywiadu, Agencja Wywiadu Obronnego (DIA) przedstawiła raport na temat możliwego udziału północnokoreańskich żołnierzy w konflikcie w Ukrainie.
Deputowani Lee Seong Kweun z rządzącej Partii Władzy Ludu oraz Park Sun Won z głównej opozycyjnej Partii Demokratycznej ujawnili główne ustalenia raportu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Według DIA, choć nie ma jeszcze dokładnych informacji potwierdzających doniesienia zagranicznych mediów o obecności północnokoreańskich sił na froncie, "wydaje się jednak prawdopodobne, że niektóre wysunięte jednostki zostały rozmieszczone na linii frontu" - przekazali parlamentarzyści.
Agencja nie dysponuje danymi potwierdzającymi ofiary śmiertelne wśród tych żołnierzy, jednak oceniono, że "można spodziewać się znacznych strat", jeśli działania będą prowadzone z użyciem dronów, ponieważ nie są oni pod tym kątem przeszkoleni.
Seul zamierza wysłać do Ukrainy zespół ekspertów w celu monitorowania i analizowania ruchów północnokoreańskich sił przez Rosję - poinformowała agencja Reutera, powołując się na przedstawiciela władz Korei Południowej. Celem jest dokładniejsze zrozumienie sytuacji i potwierdzenie ewentualnej obecności wojsk z Pjongjangu na ukraińskim froncie.
Żołnierze Korei Północnej w Ukrainie. Będą wcieleni do rosyjskiej armii
Z raportu DIA wynika również, że żołnierze Korei Północnej nie utworzą własnych oddziałów, lecz zostaną wcieleni w szeregi armii rosyjskiej.
- Samodzielne prowadzenie (przez nich) walki byłoby trudne ze względu na kwestie językowe i brak rozeznania w terenie, stąd skuteczniejsze będą formacje mieszane - powiedział jeden z deputowanych, cytowany przez agencję Yonhap.
W sprawozdaniu oceniono także, że Pjongjang będzie chciał uzyskać od Rosji nie tylko zaawansowane technologie wojskowe związane z przestrzenią kosmiczną, ale też wsparcie w modernizacji broni konwencjonalnej.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Siły Obrony Południa biją na alarm. Zgrupowanie 200 tys. żołnierzy