"Już na linii frontu". Żołnierze Korei Północnej w Ukrainie

Wysunięte jednostki wojsk Korei Północnej już mogły zostać rozmieszczone na froncie w Ukrainie, gdzie Rosja prowadzi wojnę napastniczą - poinformowali południowokoreańscy deputowani, powołując się na raport krajowych służb wywiadu.

Korea P�?nocna widziana z chi?skiej granicy
This picture taken on February 27, 2024 shows North Korean soldiers working on the border as seen from Tumen in China's northeast Jilin province. North Korean soldiers gaze across an icy river towards China, occasionally descending from looming watchtowers to prowl border paths behind barbed wire and sharpened sticks.
This remote stretch of frontier was virtually inaccessible to reporters while Beijing and Pyongyang upheld some of the world's strictest pandemic-era travel curbs.
After the restrictions were unwound, an AFP team travelled to the region in late February -- peering back at the guards standing sentry at the entrance to the secretive nuclear nation.
Between rusting factories and peeling housing blocks were glimpses of everyday life, as North Koreans eked out their living by hauling timber and burning crop fields.
In one town, two goods trucks waited patiently on a bridge into China -- a sign of resumption in the cross-border trade crucial to Pyongyang's moribund economy.
North Korea's chronic food shortages are believed to have grown more acute during the pandemic, and campaigners say authorities have strengthened border defences to prevent escapes to its vast, wealthy neighbour.
Beyond the eagle-eyed guards, portraits of the ruling Kim dynasty watched over the populace, while monumental propaganda banners lauded their socialist ideology.
One slogan, written in huge red and white letters on a hillside, simply blared: "Our country is the best!" (Photo by Pedro PARDO / AFP) / To go with China-NKorea-politics, REPORTAGE
PEDRO PARDOŻołnierze Kima w Ukrainie. "Można spodziewać się znacznych strat"/ zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © East News | PEDRO PARDO
Sara Bounaoui
oprac.  Sara Bounaoui

Na posiedzeniu parlamentarnej komisji ds. wywiadu, Agencja Wywiadu Obronnego (DIA) przedstawiła raport na temat możliwego udziału północnokoreańskich żołnierzy w konflikcie w Ukrainie.

Deputowani Lee Seong Kweun z rządzącej Partii Władzy Ludu oraz Park Sun Won z głównej opozycyjnej Partii Demokratycznej ujawnili główne ustalenia raportu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak głęboko sięgają macki Putina w Gruzji? Ekspert nie ma złudzeń

Według DIA, choć nie ma jeszcze dokładnych informacji potwierdzających doniesienia zagranicznych mediów o obecności północnokoreańskich sił na froncie, "wydaje się jednak prawdopodobne, że niektóre wysunięte jednostki zostały rozmieszczone na linii frontu" - przekazali parlamentarzyści.

Agencja nie dysponuje danymi potwierdzającymi ofiary śmiertelne wśród tych żołnierzy, jednak oceniono, że "można spodziewać się znacznych strat", jeśli działania będą prowadzone z użyciem dronów, ponieważ nie są oni pod tym kątem przeszkoleni.

Seul zamierza wysłać do Ukrainy zespół ekspertów w celu monitorowania i analizowania ruchów północnokoreańskich sił przez Rosję - poinformowała agencja Reutera, powołując się na przedstawiciela władz Korei Południowej. Celem jest dokładniejsze zrozumienie sytuacji i potwierdzenie ewentualnej obecności wojsk z Pjongjangu na ukraińskim froncie.

Żołnierze Korei Północnej w Ukrainie. Będą wcieleni do rosyjskiej armii

Z raportu DIA wynika również, że żołnierze Korei Północnej nie utworzą własnych oddziałów, lecz zostaną wcieleni w szeregi armii rosyjskiej.

- Samodzielne prowadzenie (przez nich) walki byłoby trudne ze względu na kwestie językowe i brak rozeznania w terenie, stąd skuteczniejsze będą formacje mieszane - powiedział jeden z deputowanych, cytowany przez agencję Yonhap.

W sprawozdaniu oceniono także, że Pjongjang będzie chciał uzyskać od Rosji nie tylko zaawansowane technologie wojskowe związane z przestrzenią kosmiczną, ale też wsparcie w modernizacji broni konwencjonalnej.

Wybrane dla Ciebie
Biedronka testuje nowy system parkowania. Mandaty sięgają 3,5 tys. zł
Biedronka testuje nowy system parkowania. Mandaty sięgają 3,5 tys. zł
Trump spotka się z prezydentem Syrii w Białym Domu. Tematem ISIS
Trump spotka się z prezydentem Syrii w Białym Domu. Tematem ISIS
Atak nożowników w pociągu w Wielkiej Brytanii. Wielu rannych
Atak nożowników w pociągu w Wielkiej Brytanii. Wielu rannych
Tragedia w Alpach. Niemieccy narciarze zginęli w lawinie
Tragedia w Alpach. Niemieccy narciarze zginęli w lawinie
Siostra ostro o ustawie ws. Ukraińców. "Nie mają, dokąd wracać"
Siostra ostro o ustawie ws. Ukraińców. "Nie mają, dokąd wracać"
W Rosji zamiast dzwonków patriotyczne pieśni. Specjalna inicjatywa
W Rosji zamiast dzwonków patriotyczne pieśni. Specjalna inicjatywa
Ukraina zapowiada ataki na rosyjską energetykę. "Używajcie świeczek"
Ukraina zapowiada ataki na rosyjską energetykę. "Używajcie świeczek"
Trump grozi Nigerii. "Możemy do niej wkroczyć z bronią"
Trump grozi Nigerii. "Możemy do niej wkroczyć z bronią"
Polacy za aresztem dla Ziobry. Nowy sondaż zły dla byłego ministra
Polacy za aresztem dla Ziobry. Nowy sondaż zły dla byłego ministra
Wyniki Lotto 01.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 01.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb