Żołnierze Bundeswehry opuszczają Zamość. Mieszkańcy: "Powinni zostać"
Żołnierze Bundeswehry wkrótce opuszczą Zamość. Głos w sprawie zabrał wiceprezydent miasta. Wielu mieszkańców uważa, że wojskowi z Niemiec "powinni zostać".
Żołnierze Bundeswehry, którzy obsługiwali systemy obrony powietrznej Patriot w Zamościu, kończą swoją misję w Polsce.
Wiceprezydent Piotr Orzechowski wskazał w rozmowie z RMF FM, że "niemieccy żołnierze byli zauważalni w codziennym życiu miasta".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Samorządowiec zaznaczył, że m.in. "byli obecni na meczach piłki ręcznej pierwszoligowej Padwy Zamość, gdzie aktywnie kibicowali naszej drużynie, wręcz zbratali się z naszymi kibicami".
- To wyglądało naprawdę bardzo krzepiąco. Oczywiście korzystali z naszej oferty kulturalnej, rozrywkowej, więc naprawdę myślę, że wywiozą z Zamościa same dobre wspomnienia - zapewnił.
Powiedział też, że ich wyjazd "najbardziej zauważą osoby, które prowadzą różnego rodzaju działalności gospodarcze, bo naprawdę można było zauważyć, że w weekendowe wieczory - piątek, sobota, niedziela - trudno było o stolik". Orzechowski oświadczył, że wojskowi "byli bardzo przyjacielsko nastawieni".
Koniec misji w Polsce. Opinie mieszkańców Zamościa
Głos w sprawie zabrali też mieszkańcy Zamościa. Jeden z nich przyznał, że "specjalnie nie miał z nimi kontaktu, aczkolwiek było widać zauważalne ruchy na mieście niemieckich żołnierzy".
Inny rozmówca rozgłośni oświadczył, że obecność wojskowych sprawiała, że "czuł się bezpieczny". - Uważam, że powinni zostać - podkreślił.
Misja Bundeswehry w Polsce. Ochrona wschodniej flanki NATO
Niemieckie systemy Patriot zostały rozmieszczone w pobliżu Zamościa w południowo-wschodniej Polsce (w rejonie granicy z Ukrainą - przyp. red.), by chronić przestrzeń powietrzną na wschodniej granicy NATO.
- Polska i Niemcy, ramię w ramię w ochronie wschodniej flanki NATO - dla mnie jest to bardzo ważny znak solidarności w Sojuszu, a także przyjaźni i solidarności między naszymi narodami - oświadczył minister obrony Boris Pistorius (SPD), dziękując żołnierzom, którzy kończyli misję w Polsce.
- Jesteśmy zainteresowani tym, by niemiecki system Patriot był obecny na ziemi Polski przynajmniej do końca tego roku. Te systemy chronią m.in. dostawy sprzętu na Ukrainę - mówił w lipcu minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak po spotkaniu z Pistoriusem.
Czytaj więcej:
Źródło: RMF FM/PAP