"Znowu poniosą porażkę". Syn Nawrockiego o podważaniu wyników wyborów
Daniel Nawrocki stanowczo odnosi się do zarzutów o nieprawidłowości w liczeniu głosów. Ocenia, że próby podważenia wyboru Karola Nawrockiego to działania polityczne. - Próbują Polakom zohydzić wybór mojego taty na prezydenta. Znowu poniosą porażkę - stwierdza syn prezydenta elekta.
Co musisz wiedzieć?
- Daniel Nawrocki twierdzi, że zarzuty wobec wyników wyborów prezydenckich mają charakter polityczny i są wymierzone w jego ojca, Karola Nawrockiego.
- Sąd Najwyższy ma ogłosić decyzję w sprawie ważności drugiej tury wyborów już 1 lipca, co może przesądzić o zaprzysiężeniu nowego prezydenta 6 sierpnia.
- W niektórych komisjach, gdzie nakazano ponowne liczenie głosów, sytuacja może być korzystna dla Nawrockiego, co podkreśla jego syn.
Mocny głos w obronie ojca
Daniel Nawrocki, syn prezydenta elekta Karola Nawrockiego, zabrał głos w sprawie trwającej dyskusji o rzekomych nieprawidłowościach podczas liczenia głosów oddanych w drugiej turze wyborów prezydenckich. Daniel Nawrocki uważa, że cała sprawa ma wyłącznie polityczne podłoże i jest wymierzona w jego ojca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Boją się przesłuchać Giertycha? "Nie ma takiej decyzji"
- Próbują Polakom zohydzić wybór mojego taty na prezydenta. Wcześniej chcieli go zniszczyć przez całą kampanię wyborczą, na szczęście się nie udało. Dlatego właśnie teraz chwytają się, czego tylko mogą, chcąc Polakom zohydzić ten wybór. Znowu poniosą porażkę - ostro ocenia syn prezydenta elekta w rozmowie z "Faktem".
Przeczytaj także: Finał afery z liczeniem głosów. Oto wyliczenia. Tyle brakuje, aby zmienić wynik wyborów
Nawrocki zyska na ponownym liczeniu głosów?
Daniel Nawrocki zwraca uwagę, że w części komisji, w których dotychczas Sąd Najwyższy nakazał ponowne liczenie głosów, sytuacja okazywała się korzystna dla jego ojca.
- Jeszcze się okaże, że to powtórne liczenie może wcale nie być na rękę Rafałowi Trzaskowskiemu i Donaldowi Tuskowi. Bo to tata osiągnie lepszy wynik niż ten podany przez Państwową Komisję Wyborczą - twierdzi syn prezydenta elekta.
Przeczytaj także: 13 komisji wyborczych pod lupą Sądu Najwyższego. Wpłynęły protokoły
Kiedy Sąd Najwyższy ogłosi decyzję w sprawie wyborów prezydenckich?
Decyzja Sądu Najwyższego w sprawie ważności drugiej tury wyborów prezydenckich ma zapaść już 1 lipca. Jeśli głosowanie zostanie uznane za wiążące, Karol Nawrocki zostanie zaprzysiężony na prezydenta RP 6 sierpnia. Do Sądu Najwyższego wpłynęło ponad 56 tys. protestów wyborczych.
Po głosowaniu w drugiej trze wyborów prezydenckich, która odbyła się 1 czerwca, na urząd prezydenta został wybrany Karol Nawrocki, którego wynik ogólnopolski wyniósł 50,89 proc. głosów. Rafał Trzaskowski w skali kraju zdobył 49,11 proc.
Źródło: "Fakt"
Przeczytaj także: Żukowska o "szaleństwie" Giertycha. Zwróciła się do Tuska