"Moskwa jest na to gotowa". Niepokojące słowa Ławrowa
Siergiej Ławrow znany jest ze swoich prowokacyjnych wobec Zachodu wypowiedzi. - Jeśli kraje zachodnie chcą rozwiązać kryzys ukraiński na polu bitwy, to Moskwa jest na to gotowa - stwierdził tym razem.
13.05.2024 | aktual.: 13.05.2024 22:58
Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
Siergiej Ławrow miał swoje wystąpienie podczas konsultacji w Radzie Federacji w sprawie jego ponownego powołania na stanowisko ministra spraw zagranicznych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tym razem ocenił, że jeśli Zachód chce walczyć na polu bitwy za Ukrainę, to Rosja jest na to gotowa. - Mają prawo, jeśli chcą być na polu bitwy, to będą na polu bitwy - stwierdził.
Dodał też, że zaplanowana na czerwiec konferencja w sprawie Ukrainy w Szwajcarii, na którą nie zaproszono Rosji, sprowadza się jedynie do "postawienia ultimatum wobec Moskwy".
W ocenie Ławrowa tego typu wydarzenia to rodzaj "nagany dla ucznia". - Jak wtedy, kiedy rada pedagogiczna obraduje w sprawie złego ucznia. Wszystko decydują między sobą, na koniec wzywają go i ogłaszają werdykt. Z nikim tak nie można rozmawiać, a już zwłaszcza z nami - stwierdził.
Ławrow o NATO: rozpościera macki
Minister spraw zagranicznych Rosji znany jest ze swoich prowokacyjnych wypowiedzi. Często atakuje w swoich wystąpieniach Zachód, szczególnie państwa NATO.
Podczas Międzynarodowej Wystawy-Forum "Rosja" ocenił, że NATO to "relikt przeszłości". - (NATO - red.) rozpościera swoje, jak mawialiśmy w czasach (sowieckich – red.), "macki" po całej planecie. Niestety, ale myślę, że będą mieli dość: nie można narzucać swojej hegemonii wszystkim tak bezczelnie i natarczywie, czasy nie są takie same - mówił Ławrow.
Zaraz potem stwierdził, że NATO powinno przestać istnieć po tym, jak upadł Związek Radziecki i rozwiązano Układ Warszawski.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Nagła zmiana. Nowy dowódca wojsk zgrupowania "Charków"
Źródło: Ria Nowosti