Kolejny dramat Polaków po tragedii na Broad Peak
Artur Hajzer był jednym z najwybitniejszych i najbardziej doświadczonych polskich himalaistów. Wspinał się w górach wysokich od 1982 r. Dokonał pierwszego zimowego wejścia na Annapurnę wraz z Jerzym Kukuczką.
Wiedział, jak postępować w razie niebezpiecznych zdarzeń w górach. Pięć lat temu porwała go lawina w Tatrach. Dzięki doświadczeniu udało mu się utrzymać na jej powierzchni i wystawić rękę z czekanem ponad śnieg, dzięki czemu ratownicy TOPR mogli go szybko go odnaleźć i uratować.
Obok: Artur Hajzer podczas wyprawy na Gaszerbrum na przełomie 2011/2012 r.