Platforma stawia na sportowców
Szymon Ziółkowski, mistrz olimpijski z Sydney w rzucie młotem ma być lokomotywą Platformy w okręgu poznańskim. Młociarz dostał od premier Ewy Kopacz jedynkę, wyprzedzając tym samym na liście wieloletniego posła PO - Rafała Grupińskiego. To nie pierwszy raz, kiedy Ziółkowski usiłuje zaistnieć w świecie polityki. W zeszłorocznych wyborach samorządowych młociarz wystartował z listy Ryszarda Grobelnego do sejmiku województwa wielkopolskiego. Bezskutecznie. Może dlatego, że jak pisał Adam Kompowski na łamach "Gazety Wyborczej": "o poglądach Szymona Ziółkowskiego nie wiemy nic. O jego publicznej aktywności, choćby w radzie osiedla, także nic". Jednak premier Kopacz stawia na mistrza olimpijskiego i liczy, że poprowadzi partię w swoim okręgu do zwycięstwa.
To nie jedyny sportowiec związany z Platformą. Błyskawiczną karierę w PO zrobił także polski wioślarz, czterokrotny mistrz świata, mistrz olimpijski z Igrzysk Olimpijskich w Pekinie - Adam Korol. Został w tym roku mianowany ministrem sportu i turystyki w rządzie Ewy Kopacz. W wyborach parlamentarnych zaś otworzy listę PO w Gdańsku.