Znalazłeś taki znak przed mieszkaniem? Możesz paść ofiarą kradzieży
Choć wydawać by się mogło, że lockdown i zwiększająca się liczba pracowników zdalnych, spowodują spadek włamań z kradzieżą, statystyka jest bezlitosna. W 2020 roku stwierdzono 74 502 takich wydarzeń. To ponad 3 tysiące więcej niż rok wcześniej. Włamywacze często oznaczają mieszkania, które planują okraść. Podpowiadamy, jak odczytywać ich znaki.
Do włamania najczęściej dochodzi podczas nieobecności domowników. Zazwyczaj nie ma tu miejsca na przypadek. Przestępcy najczęściej dokładnie przygotowują się wcześniej do skoku i obserwują mieszkańców.
Nie powinno więc dziwić, że skrupulatnie sprawdzają, w jakich godzinach domownicy opuszczają mieszkanie lub na kiedy planują wakacyjny wyjazd. To właśnie wtedy najczęściej dochodzi do kradzieży. Z domu znikają wartościowe przedmioty - elektronika, gotówka czy biżuteria. W praktyce, podczas kilkuminutowego skoku możemy stracić dużą część dobytku.
Precyzyjne metody działania
Doświadczony złodziej nie lubi chaosu. Aby zyskać pewność, że do danego mieszkania warto się włamać, przeprowadza często wstępne oględziny.
Zobacz też: Librantowa. Żywioł zniszczył dom pani Renaty. Z pomocą ruszyli przyjaciele
Najczęściej udaje w tym celu hydraulika, pracownika spółdzielni czy listonosza. Wszystko po to, by bez problemu dostać się do lokalu i sprawdzić, jak wygląda rozkład okien, pomieszczeń a także upewnić się, czy nie trafi na monitoring. Przy okazji może dokonać także wstępnego szacunku wartościowych przedmiotów.
Jeśli okaże się, że nasze mieszkanie jest "warte włamania", złodziej będzie musiał określić, kiedy zostawimy je puste.
W tym celu sprawdzi, czy wyjmujemy korespondencję ze skrzynki na listy, na parkingu stoi nasz samochód, wieczorem włączamy światło lub czy nie zostawiliśmy przez dłuższy czas zamkniętych okien.
Zakodowane wiadomości
Dość popularną praktyką w przestępczym świecie jest oznaczanie mieszkań. Złodzieje używają często popularnego systemu znaków, który bez problemu możemy poznać analizując dostępne w sieci informacje.
Aby oznaczyć niezamieszkany dom przestępcy rysują np. kredą mały diament. Czasem przed mieszkaniem można też zauważyć ułożone obok siebie pięć małych kamyków lub symbol pięciu kółek. Oznacza to, że w danym lokalu znajduje się gotówka.
Złodzieje używają też znaku trójkąta, co należy odczytać jako dom zamieszkany przez samotną kobietę. Teoretycznie stanowi on łatwiejszy cel.
Postrach wśród przestępców budzą psy obronne. Mieszkania, w których się znajdują oznaczane są zygzakiem.
Symbole dotyczą także pory dnia lub dni, w których najlepiej będzie włamać się do posiadłości. P to poranek, N - noc, natomiast NP - niedzielny poranek. Analogicznie przyporządkowywane są pozostałe dni tygodnia.
Zauważyłeś znak? Działaj!
Tego typu symboli nie wolno lekceważyć. Jeśli zauważymy je przed naszym mieszkaniem, powinniśmy niezwłocznie powiadomić policję i powiedzieć o swoich obawach.
Pamiętajmy, że funkcjonariusze znają metody działania przestępców i z pewnością pomogą nam zareagować właściwie.
Dobrym pomysłem jest też inwestycja w drzwi i okna antywłamaniowe, a także domowy system monitoringu. Warto też zadbać o dobre relacje z sąsiadami, aby stanowić dla siebie wzajemne wsparcie w czasie ewentualnej nieobecności.