"Wywrócenie prochów Grahama było genialne..."
"W Aspen spotkaliśmy się z wielką radością, dobrze się bawiliśmy. Wycięliśmy tam parę naszych najśmieszniejszych numerów, wywrócenie prochów Grahama było genialne, chyba zebraliśmy najgłośniejszy śmiech w naszym życiu (...)".
Po rozpadzie grupy wszyscy jej członkowie kontynuowali z powodzeniem solową działalność w filmie i telewizji. Na przestrzeni lat pojawiały się pogłoski o planowanym zejściu się Pythonów.
Śmierć Grahama Chapmana (w 1989 roku), pozornie położyła kres tym spekulacjom. Jednak w 1998 roku, pięciu pozostałych członków grupy, po raz pierwszy od 18 lat, wystąpiło razem na scenie, na którą wniesiono też urnę z "prochami Chapmana".