Zmiana na stanowisku prezesa PKN Orlen
Andrzej Modrzejewski (źródło: PKN Orlen)
Rada Nadzorcza PKN Orlen odwołała w piątek prezesa spółki Andrzeja Modrzejewskiego. Nowym prezesem został dotychczasowy wiceprezes PepsiCo na Europę Centralną i Wschodnią Zbigniew Wróbel. Na warszawskiej giełdzie zawieszono czasowo sprzedaż akcji koncernu.
Były prezes PKN "Orlen" Andrzej Modrzejewski został odwołany z powodu pogarszających się wyników finansowych spółki i malejącej zdolności zarządzania firmą - poinformowała w piątkowym komunikacie Rada Nadzorcza PKN "Orlen".
Były szef Orlenu nie zgadza się z tymi zarzutami. Proszę popatrzeć na zyski spółki, są one wyższe niż w ubiegłym roku - powiedział Modrzejewski dziennikarzom. Z dotychczasowych stanowisk odwołano także wiceprezesa Jarosława Tyca oraz jednego z dyrektorów Orlenu.
Modrzejewski został w czwartek po południu zatrzymany przez Urząd Ochrony Państwa i przewieziony do prokuratury, gdzie został przesłuchany. Zwolniono go po kilku godzinach.
W piatek rano były prezes został ponownie przesłuchany przez prokuratorów i oficerów UOP. Po przesłuchaniu przybył na posiedzenie Rady Nadzorczej.
Swoje zatrzymanie Modrzejewski uznał za prowokację i dodał, że w Orlenie trwa walka o władzę. Były prezes stwierdził też, iż postawiono mu zarzut udzielenia w 1999 roku poufnej informacji, opierający się na oświadczeniu tylko jednego człowieka.
Modrzejewski nie chciał powiedzieć, czy był to, jak podała prasa, były prezes PZU Życie Grzegorz Wieczerzak. Postawione mu zarzuty Modrzejewski uznał za absurdalne i oświadczył, że nie czuje się winny. Kolejne przesłuchania odbędą się prawdopodobnie w środę.
Rzeczniczka warszawskiej prokuratury Katarzyna Konwerska-Grześkowiak poinformowała, że po zatrzymaniu Modrzejewskiego przedstawiono mu zarzuty z zakresu obrotu papierami wartościowymi. Zarzut dotyczy ujawnienia informacji poufnej.
Konwerska-Grześkowiak odmówiła podania jakichkolwiek innych informacji. Według wiarygodnych źródeł, sprawa Modrzejewskiego nie ma bezpośredniego związku ze śledztwem przeciwko Wieczerzakowi, jednak zarzuty byłemu prezesowi Orlenu postawiono na podstawie zeznań Wieczerzaka.
Do odwołania Modrzejewskiego dążył minister skarbu Wiesław Kaczmarek, który wielokrotnie powtarzał, że nie widzi możliwości współpracy z nim. Minister prowadził z akcjonariuszami koncernu rozmowy w sprawie odwołania prezesa.
Premier Leszek Miller powiedział w piątek Informacyjnej Agencji Radiowej, że prezes Modrzejewski został odwołany ze względu na pogarszające się wyniki Orlenu. (and, miz)
